Ludzie są poj***ni, przecież te opary trujące jak sk***ysyn a Ci zamiast uciekać to się cieszą i nagrywają. Ehhh Selekcja naturalna, taka piękna.
Kiedyś na weselach można było napchać kichę i porządnie się napie**olić, przy odrobinie szczęścia jeszcze wyłapać na ryj.......
A dzisiaj? Jakieś performensy, gołębie, fajerwerki, animatorzy, fotobudki, drony, lampiony...