Ciekawe jak ja doo tego namówił?

Ciekawe jak ja doo tego namówił?

Odpowiedź jest prosta. Portfel

Ciekawe jak ja doo tego namówił?

Jak już kiedyś wspominałem, sam grałem kilka lat na imprezach i zapewniam Was, że to nie jest wcale trudne...

Jak już kiedyś wspominałem, sam grałem kilka lat na imprezach i zapewniam Was, że to nie jest wcale trudne...

chyba na flecie jak ona

Angel, Moją specjalnością była Mandolina Wiedziałem, że ktoś się dokładnie w taki oklepany sposób przyjebie, ale Ciebie to bym nie podejrzewał...

"Moją specjalnością była Mandolina " - znowu jakiś k***a gimnazjalny eufemizm na wyjadanie rodzynów ?

@MaszAyahuaskę i nie poczułbyś się zawiedziony tym portalem gdyby nikt Ci nie pojechał?

Angel,Wiedziałem, że ktoś się dokładnie w taki oklepany sposób przyjebie,

No kurła sam się prosiłeś. Nikt normalny tak się nie wystawia na strzał

kurde żadna mi dawno nie ciągła że dwa lata będzie jak nie więcej

Hehehe... Dalej nie rozumiecie...

Pojazd jak najbardziej, koło ch*ja mi to lata, ja tam swoje wiem stulejarze... Już pisałem, wiedziałem, że tak będzie, ale oczekiwałem tego w jakiejś ciekawej, "nowej" formie, a nie w tak schematyczny sposób jaki tu widziałem już 1000 razy i to jeszcze Angel się nie popisał kreatywnością... k***a, mógł chociaż coś o koniu wspomnieć...

Hehehe... Dalej nie rozumiecie...

Pojazd jak najbardziej, koło ch*ja mi to lata, ja tam swoje wiem stulejarze... Już pisałem, wiedziałem, że tak będzie, ale oczekiwałem tego w jakiejś ciekawej, "nowej" formie, a nie w tak schematyczny sposób jaki tu widziałem już 1000 razy i to jeszcze Angel się nie popisał kreatywnością... k***a, mógł chociaż coś o koniu wspomnieć...

co robiliście z tym koniem na wakacjach to niech zostanie między Wami

wygryzanie rodzynów z dupy to teraz:winobranie:P

Fajnie się Zlatan bawi w tej Ameryce

A ja tam @MaszAyahuaskę jestem w stanie uwierzyć. Tzn nie wiem czy był DJem, ale jeśli był to laski na to lecą.
Miałem jednego znajomego DJa który miał kobitę, z którą się zaręczył (swoje już pobalował) i gdyby chciał to r*chałby na każdej imprezie.
Oczywiście same pchają się zazywczaj takie średnie towary. Jak ktoś liczy że z brzydką mordą, będac tylko za konsoletą w studenckim klubie wyrwie najładniejszą królewnę na obiekcie, to nie ma opcji. Ale jeśli jako tako wyglądasz, dobrze się ubierzesz, masz gadane to raczej nie ma opcji aby jakakolwiek dziunia Cię olała - nie mówię, że od razu popuści Ci szpary, ale już na dzień dobry jesteś kilka kroków z przodu, w tym peletonie napalonych testosteronowych kreatur.