Miałem podobnie tylko że w imadlo mi dokręcili palca tak że nie mogłem wyjąć i zablokowali pokrętło bolało tak że po 20 minutach niewoli zemdlałem i złamałem tego palca a sprawcy z praktyki szkolnej zostali wydaleni ze szkoły
Miałem podobnie tylko że w imadlo mi dokręcili palca tak że nie mogłem wyjąć i zablokowali pokrętło bolało tak że po 20 minutach niewoli zemdlałem i złamałem tego palca a sprawcy z praktyki szkolnej zostali wydaleni ze szkoły
Ja sobie kiedyś fiuta włożyłem do butelki od Tymbarka. Problem w tym, że nie mogłem wyjąć. Trafiłem na pogotowie a że moja matka akurat miała dyżur to traumę odczuwam do dziś.