to rak czy zwykły pie**olec??

to rak czy zwykły pie**olec??

Dla tych co nie znają, to jest efekt stosowania syntholu

Reasumując jest to brak umiejętności czytania.

[b][center]

Dla tych co nie znają, to jest efekt stosowania syntholu

czlowieku na stynhol przy takiej robocie nie zarobisz zapewne sobie strzygnoł olej rzepakowy a nie stynhol. PS po poprawnym uzyciu stynholu nie widac różnicy miedzy mięśniem naturalnym a mięśniem pompowanym stynholem

@jak sie ograniczasz tylko do pieniedzy i roboty to masz racje. Skad wiesz czy ktos mu tego nie podarowal ? Moze ukradl ? Moze znalazl ? Moze pomaga komus na budowie ? Moze cala wyplate w to wladowal ? Janusz mysli jak janusz "pracą rak sie nie dorobisz" januszu.

Skad wiesz czy ktos mu tego nie podarowal ? Moze ukradl ? Moze znalazl ? Moze cala wypłatę w to władował ?

to jest tak samo prawdopodobne jak wygrane Walesy w Totka

Widać że to mutant

Ten to pewnie na opałowym jedzie

PS po poprawnym uzyciu stynholu nie widac różnicy miedzy mięśniem naturalnym a mięśniem pompowanym stynholem

Fuck this shit. I'm out...

Jaki tam od razu guz mózgu. Widać że mu jeszcze jądra nie zstąpiły. Wielkie halo.

bueheh lubie patrzeć na takich syntholowych idiotów a najlepsze są takie filmy jak oni się prężą i jacy są dumni bo myślą ze fajnie wyglądają zero świadomości coś jak moja tłusta zona

@~Erutlev a wiesz, że synthol nie był stworzony dla suchoklatesów, którzy w klacie mają 99 cm i chca mieć bicka po 60 cm? Pewnie wiesz. Synthol stosowany był i jest przez kulturystów, np. w celu wyrównania naturalnych różnic w budowie ciała, uzyskaniu symetrii. Więc to co kolega napisał - że stosowany jako minimalny dodatek, poprawiający naturę i poprawnie - mięsień z syntholem użytym zgodnie z jego /ideą/ nie powinien się różnić od mięśnia naturalnego.

Czym innym jest jednak budowanie mięśni z syntholu, co ewidentnie widać tutaj. Z resztą, żeby to synthol był, jak już wyżej to ktoś napisał... Łapa podziurawiona od wstrzykiwania jakiegoś gówna i praca w ziemi.. Wróżę szybkie zakażenie i resekcję mięśni..

To jest co najwyżej olej rzepakowy lub jakiś inny tani olej.
Tak robią ludzie, którzy na synthol nie mają kasy, bo to drogie jest. Tak samo jak GWH (hormony wzrostu) itd.

Dlatego te wszystkie obrazki ze sztucznie napompowanymi mięśniami są po takich olejach właśnie, a nie po syntholu. Ktoś napisał że to synthol i się zrobił kolejny internetowy mit. Który z rzeczywistością nie ma nic wspólnego.

Po syntholu nie widać aż takiej różnicy.

Na miejscu brygadzisty obciął bym mu dniówkę o połowę. Bo skoro ma takie bajcepsy to powinien zapie**alać za dwóch. Jak robi tyle co inni to znaczy, że się opie**ala.