Część białych aktorów zapowiedziała, że także zbojkotuje galę wręczenia Oscarów. Nie chodzi o solidaryzowanie się, chodzi o to, że czarni aktorzy wiedzą kogo przez pół nocy nie będzie w domu.
Trzeba zbojkotować NBA bo za dużo czarnych tam gra.....
Poj***ne czasy k***a, kolor skóry ważniejszy od talentu, ale wiadomka tylko biali mogą być rasistami, i tylko białych nie dotyczy dyskryminowanie. Wszędzie się wpie**olą, czy to sport czy to kultura, praca k***a wszystko, nawet nie wyobrażam sobie co będzie za kilka dekad, j***ć.
k***a jak tak dalej pójdzie
to będziemy mieli apartheid - tylko w drugą stronę.
Czarni powinni na gali rozdania oscarów co najwyżej drinki podawać
(oprócz Morgana Freemana - wiadomo, on jest bogiem).
Czy jesteśmy świadkami upadku białej cywilizacji?
nie wiem czego jesteście świadkami, ale ja mieszkając w stolicy dojechałem dziś do pracy 13 km nie mijając żadnego uchodźcy, murzyna etc. Teraz siedzę i popijam kawkę pisząc głupoty na necie wśród białych koleżanek i kolegów, a wieczorem odbiorę dziecko ze szkoły pełnej białych dzieci...
Ja wiem, że Warszawa jest najbdziej niemiłym miejscem dla obcych w Polsce, więc pewnie w Małkinii i Ostródzie jest dużo więcej przyjezdnych (a takim Łukowie to już w ogóle multikulti!), tak więc macie na pewno rację i czarni z muzułmanami już przejmują u nas rządy...