i tyle jej do szczęścia potrzeba

Za wiewiórkę zawsze piwo!

Nie wiem jak wy ale ja cały czas czekałem aż czymś oberwie

mój wacek jak widzi muszelke też nie może się oprzeć

Musiał być "owned". Odklepała jak Najman

film oglądałem w skupieniu, napięciu analizując każdy szczegół, aż troszkę się spociłem...a tu gówno. Aaaale piwko leci

smutłem w ch*j

@swampman

Co k***a zrobiłeś?

w Łazienkach wiewiórki przyzwyczajone do ludzi i chętnie biorą z ręki. Jak byłem mały postanowiłem jedną złapać. był to kiepski dla mojej skóry pomysł...