22 lipca tego roku 22 letnia Assel powiesiła się z okna swojego mieszkania. Przed śmiercią nagrała się na żywo na instagramie.
Jej ciało zwisało z okna kilka godzin. W mieszkaniu znaleziono notkę samobójczą - "I don't know how to live my life".
Wiadomo że cierpiała na zaburzenie dwubiegunowe i kilka dni przed śmiercią odwiedziła psychologa.
Pewnie jej się poj***ło we łbie od tej ilości botoksu w ryju.
Co nie zmienia faktu, że jak już miała się zabijać to mogła dać komuś dupy przed tym bo co jej w sumie szkodzi a uszczęśliwiłaby przy okazji kogoś.
k***a rozumiem pocałować pędzący pociąg czy skok z 10 piętra, ale rozstawać się z życiem w takich męczarniach? To już skazańcom z litości wydłużyli stryczek żeby kark się łamał po uruchomieniu zapadni, ba w średniowieczu rodzina skazanego ciągnęła wisielca za nogi w dół żeby mu szybciej się zmarło a ta tak ledwo za gzymsem na który na bank próbowała się jeszcze wspinać z powrotem jak poczuła jaki to ból... obstawiam z 10-15 minut zajebistego bólu...
no ale fakt bardzo ładnie i estetycznie wyszło (nie licząc że pod tą sukienką na bank gówno w gaciach jest)
Ciekawe co takiej piździe nie pasowało w jej życiu, na pewno nie długi... Zwykła amatorka, nie wiedziała gdzie i jak dobrze dać dupy żeby się ustawić...
Czy ktoś mi może powiedzieć o co chodzi z warami glonojada?
Kobiety naprawdę uważają, że usta wyglądające jak dupa rezusa i twarz sparaliżowana od botooksu są synonimem piękna?
To jest k***a obrzydliwe wbijcie to sobie do łbów drogie niewiasty. Taki plastik może był ładny tylko dla sebixa.
A dla kogo ma się szykować?
Dla tych pojebów w koszulach i garniturach?
Albo dla tych co normalnie się ubierają, taki sebix kocha mocniej bo jak wiadomo Łobuz kocha najmocniej
kto wie... 
