22 lipca tego roku 22 letnia Assel powiesiła się z okna swojego mieszkania. Przed śmiercią nagrała się na żywo na instagramie.
Jej ciało zwisało z okna kilka godzin. W mieszkaniu znaleziono notkę samobójczą - "I don't know how to live my life".
Wiadomo że cierpiała na zaburzenie dwubiegunowe i kilka dni przed śmiercią odwiedziła psychologa.
Samobojstwo po przez powieszenie sie jest praktycznie bezbolesne i pewne ze nie pohawia sie komplikacje w przeciwienstwie do skoku z wysokosci ktory moze z nas zrobic paaćkę ktora dalej zyje i to zyc moze dlugo w cierpieniu jeszcze aa powieszenie sie wylaczy nas natychmiastowo... przypominam ze po przez powieszenie sie nie dusimy sie a skutecznie przerywamy rdzen mozgowy.
Up były dokumenty na hardzie. Powiesić możesz się nawet na klamce od drzwi. Po prostu po chwili tracisz przytomność i odpływasz w wieczność. Kolesiówka chociaż poj***na to była bardzo zdecydowana i dorosła. Sama wybrała śmierć zamiast dalszej wegetacji. Trzeba przyznać, że ewolucja działa.
k***a rozumiem pocałować pędzący pociąg czy skok z 10 piętra
rozumiem pocałować pędzący pociąg
Niech cie teraz przeczyta jakiś pojeb i skoczy pod pociąg. Zależy ci żeby zablokował przejazd, tzn. żeby w ch*j ludzi spóźniło się do tego na czym im zależy, za co zapłacili albo mieli dostać pieniądze...
Pamiętajcie samobójcy, nie uprzykrzajcie zwykłym szarym obywatelom życia...