Cyt.:
Usłyszał wyrok
10 miesięcy więzienia (w zawieszeniu na dwa lata) i tysiąc złotych grzywny na rzecz Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami - taki wyrok usłyszał mieszkaniec Orawy, który, jak udowodniono przed sądem, obcował płciowo z kurą.
Tę szokującą historię jako pierwszy opisał "Tygodnik Podhalański". Do znęcania się nad zwierzęciem gospodarskim (tak zakwalifikowano to przestępstwo) doszło w kwietniu tego roku. Policję o tym, że mężczyzna zgwałcił kurę, powiadomiła jego własna matka. Już wcześniej podejrzewała, że 25 -letni Paweł Sz. mógł cyklicznie uprawiać seks z drobiem. Gdy wiec przy domu zobaczyła martwego, potwornie okaleczonego ptaka, a na spodniach syna kurze odchody i krew, sięgnęła za słuchawkę. Sąd uznał, że Paweł Sz. dopuścił się aktu zoofilii. Oskarżonego przebadano - okazało się, że jest on poczytalny i nie cierpi na zaburzenia psychiczne. Wyrok w sprawie znęcania się nad zwierzętami jest nieprawomocny ...."
Zajumane z Gazety Krakowskiej i Tygodnika Podhalańskiego.
Jedyna zaletą wypisania homoseksualizmu i podobnych dewiacji z klasyfikacji zaburzeń i chorób psychicznych jest to, że nikt sodomitom nie zarzuci niepoczytalności i nie będzie ono stanowić okoliczności łagodzącej w przypadku nakrycia.
A skąd niby k***a wiadomo że to był gwałt??? Może się kochają...
PS. Dla niezorientowanych, mianem sodomii określamy nie tylko wiercenie innemu chłopu ku*asem w dupie. Parzenie się z kozą, świnią czy psem, również nazywane jest sodomią.
I nie rozumiem też, dla czego komisja europejska nie jest jeszcze w Polsce?!?!?! To jawny przejaw nierówności w środowisku sodomitów. Jedna z grup sodomitów jest jawnie prześladowana przez Polski rząd!!!
