Mimo iż twardo stąpam po ziemi i staram się racjonalizować te wszystkie historie o zjawiskach paranormalnych w opuszczonych miejscach, to ta opowieść zrobiła na mnie wrażenie, nie mogę tego ukrywać. Jest ona inna od sobie podobnych, tajemnicza i zagmatwana. Występują w niej postaci, które zazwyczaj nie pojawiają się w tego typu opowiadaniach.
Miejscowi z kilometra widzieli postać. To jest fakt.
Faktem jest, że tak opowiadają. Nie czepiaj się słówek, bo to bez sensu — film nagrywany był bez wcześniejszego napisania scenariusza, nie jest wyreżyserowany. Siłą rzeczy nie da się uniknąć drobnych gaf. Nie mniej tego mówią o tym ludzie z kilku wsi, jasne że nie można traktować tego jako pewnik, ale faktem jest, iż historia się powtarza.
Mój dziadek jak w czasie okupacji wracal do domu przez puszczę Niepołomicka to tez widział diabła.
Po latach przyznał się że wypił wcześniej z kumplem 2l samogonu.
Na pytanie czy nie był sceptyczny całej sytuacji przez samogon, odparł że rzeczywiscie nigdy się nad tym nie zastanawiał ale ten samogon mógł mieć z tym coś wspólnego.
zjawiska paranormalne ??? zauważyliście że zawsze w takie gówno wierzy tylko hołota... ludzie bez wykształcenia ... im człowiek głupszy tym lepiej min się steruje ....
słówek, bo to bez sensu — film nagrywany był bez wcześniejszego napisania scenariusza, nie jest wyreżyserowany. Siłą rzeczy nie da się uniknąć dro
NESS MASZ JAJA że sama pchasz się w takie miejsca, przecież w POLSCE 70% kobiet jest gwałconych non stop Jak będziesz w KRK oferuje podwózkę w zamian za jakieś wyprawy połaził bym po takich miejscach ale samemu się nie chce xD