Biorąc pod uwagę inteligencje kierowców zawodowych jestem się w stanie założyć, że on nie chciał ominąć opłaty tylko zwyczajnie na "autopilocie" jechał za gościem przed sobą. Zobaczył, że coś go po lewej rysuje, to lekko odbił i rozj***ł felgi.
Nic was nie dziwi? bo mnie zastanawia jakim cudem wszystkie trzy opony padają w tym samym miejscu, wygląda
mi to na kolec który się uaktywnia po przejechaniu ciężarówki, ustawione opóźnienie ma pewnie na przyczepę z pierwszej
i dlatego sama 2 ciężarówka przejechała, ale przyczepa jej już nie.
Bystry jesteś jak woda w klozecie, a teraz spier.
Kamazem? Na autopilocie?
O ch*j, dawno już ktoś tu nie zrobił z siebie takiego pajaca... srogo.
Sam jesteś pajac, lepiej Ci?