- Tato na czym polega "Odruch bezwarunkowy".
- Widzisz synu, "Odruch bezwarunkowy" pojawia się, kiedy np. mijasz murzyna i odruchowo łapiesz się za portfel. Albo, gdy widzisz cygana i masz ochotę zwymiotować.
Gimbus chciał się popisać znajomością fajnego terminu, no, ale wyszło jak zwykle.
Jak widzisz po moim wieku, jestem najstarszy w klasie.
A tak po za tym, to przyznaję się do popełnionego błędu i do pewnego momentu trochę się tym przejąłem. Ale teraz mam to w ch*ju, bo nie ma tutaj sadoli nieomylnych. Więc z całym szacunkiem dla was: Pocałujcie mnie w dupę!