Oni tam jakis film kreca czy u nich cos takiego sie naprawde dzieje?
W Indiach życie pisze tam tak absurdalne, głupie ale gotowe scenariusze które indyjscy scenarzyści przerabiają na równie absurdalnie i głupie filmy (szczególnie akcji) które dla indyjskiego widza przygłupa są jak najbardziej realne i prawdziwe skoro takie poj***ne akcje odpie**alają się tam codziennie...