Pracownikiem miesiąca pozostaje ten który ma nadal 10 palców u dłoni i obie nogi. W miejscu na apteczkę ma hali jest pewnie schowany worek na zwłoki.

Właśnie opisałeś 99% polskich firm.

Jest inny sposób, obejście zabezpieczenia w drzwiach o ile było takowe

Albo wszedł od góry xd

patrząc po budowie i pracy l typu CO2

Pracuję na laserze i powiedz mi, skąd wiesz, że to typ CO2? Na ruszcie masz położoną blachę, gdzie w zależności od materiału masz najczęściej stosowany azot albo tlen.

Zresztą nie wiem jak to zrobił że ją uruchomił będąc w środku

Na ilu laserach pracowałem, to na żadnym nie było zabezpieczenia drzwi przed otwarciem w trakcie pracy. Tych drzwi praktycznie nigdy się nie zamyka.

prawdopodobnie ktoś ją uruchomił z zewnątrz. Nie ma innej możliwości

Lasery steruje się za pomocą pilota, którego się cały czas trzyma w dłoni. Stojąc nawet na samym środku obrabianego materiału uruchomisz program.

co on tam k***a robił?

To nie jest żaden laser, ale automat do cięcia plazmowego. Metal tnie się plazmą bo jest tańsze i wydajniejsze.