Jak jest ogólne przyzwolenie na kradzież to potem się dziwić że takie mendy kradną. Jeśli nagrywający faktycznie zadzwonił na k***y to chwała mu za to.
Skoro nie był na tyle głupi i odważny żeby samemu spuścić im wpie**ol to wezwał policję. Jakby któremuś z Was zaj***li ogrodzenie z działki to byście wtedy dzwonili na Policję
Mogli się przywiązać do tej ramy, milicjantowi powiedzieć że są aktywistami z grinpisu (tak, wiem, należy pisać greenpeace) i pikietują przeciw korozji metalu w środowisku naturalnym.
Na bank dla świętego spokoju policjanci odjechaliby.
co ty k***a, decydentem jesteś?? sam się wyprułeś co oglądasz fiucie, i nie twojej babki zasrany interes co oglądam głupia gimpało. Mój ch*j, twoja p*zda kłaki