a cóż to ci się stanęło że kolejną operacją będzie biodro?
a takie pytanko jak robią operacje to leżysz bez majtek z ku*asem na wierzchu czy to przykrywają? jak się czujesz z świadomością że ten doktor co ci to robił widział twojego ku*asa i mógł go pomacać jak byłeś nieprzytomny
"W skrócie jakby ktoś pytał czy wypadek czy co:
Po urodzeniu zostałem zainfekowany gronkowcem złocistym (przecinanie pępowiny brudnym narzędziem i przez pępek do krwi), w wyniku czego doszło do ogólnego zakażenia krwi gronkowcem złocistym. Potem była sepsa, zapalenie stawów, obu kolanowych i prawego stawu biodrowego (w wieku 4 tygodni groziła mi amputacja obydwóch nóg), poważna deformacja główki kości udowej, późniejsze pojawienie się jądra kostnienia (główka kości udowej - prawego uda - wygląda jak siekierka - zrosła się po swojemu), blokada chrząstki wzrostowej w "zdrowej", lewej nodze, w celu zminimalizowania różnicy w długości między kończynami (różnica wynosiła 9,5cm, aktualnie ok. 5cm). Brak terminu zakończenia leczenia."
W chwili obecnej, różnica w długości kończyn wynosi ok. 1cm, wygrywa kończyna .
ale paznokcie obgryzione, widać nie równo masz pod kopułą jeszcze bardziej niż ja.
a takie pytanko jak robią operacje to leżysz bez majtek z ku*asem na wierzchu czy to przykrywają? jak się czujesz z świadomością że ten doktor co ci to robił widział twojego ku*asa i mógł go pomacać jak byłeś nieprzytomny
jak ja miałam operację to leżałam całkowicie naga, a w okół mnie jakieś 10 osób się kręciło... niby dla nich to norma ale dla mnie to był straszny wstyd