MartweMurzyńskiePłody napisał/a:
albo żona z sąsiadem
Pół biedy jeśli się k***ila.
Znajomego żona miała raka. Sprzedał mieszkanie, nabrał kredytów i pojechał do UK pracować żeby pokryć koszty leczenia. Kobitka po wyleczeniu znalazła faceta na boku, wyj***ne na dzieci i jego poświęcenie. A jaka zazdrosna szmata, za późno po pracy do niej dzwonił to płacz że pewnie ma tam babę i ją zdradza :]
Zgadnij, komu sąd przyznał opiekę nad córkami?
Dlatego raczej nie potępiam z automatu takich gości jak na nagraniu.