|
|
|
Zabójca zastrzelił członka kartelu narkotykowego w zakładzie fryzjerskim. Przypadkowy klient w salonie fryzjerskim również wpadł na linie strzału
Wręcz przeciwnie. Normalny chłop obcina się maszynką za zero. Wejść do fryzjera gdzie pracują "mężczyźni" to jawny homoseksualizm.