Gość wygląda na taką p*zdę życiową, co to go rówieśnicy lali po ryju na szkolnych przerwach, a żona to pewnie leje po dziś dzień, o ile oczywiście taki świniak znalazł odpowiednio mocno zdesperowaną samicę.
Nie, no szczerze - facet wygląda na zbitkę słabych genów, która mundurem chce połechtać własne ego, dodatkowo wydaje się być albo oszczędnie obdarzony w intelekt, albo lekko podpity.