|
|
|
Najlepiej nie widząc co działo się wcześniej dawać opinię o dziewczynie.
Kiedyś na jednym koncercie, na którym byłam patafiany (ochrona i policja) stanęła na stołkach za płotkiem i udawała, że dziewczyny (głównie 12-16 letnie) im obciągają. Po walnięciu takiego w jaja przez ojca, brata czy chłopaka przeciągali "delikwenta" przez płot i wynosili do suki w kajdankach...
Dlatego stwierdzam, że nie znając kontekstu nie wolno takich rzeczy oceniać ot tak...