RYHOO napisał/a:
Ja pie**ole....
Jak można być takim zjebem. Jeżeli nie szanujesz swojego życia to co szkodzi poświecić je dla ludzi, którzy nie mają szans ani wyboru i dać im odrobine szczescia?
Samobójcy to j***ne ścierwo. A tacy co odchodzą i jeszcze zostawiają syf po sobie to j***ne zapleśniałe gówno tego świata.
Raczej w jakim stanie psychicznym trzeba być, jakie mieć problemy życiowe żeby się zdecydować na taki krok . Naprawde uważasz, że taki koleś co sie na to decyduje to on sobie siedzi przed TV i z nudów albo ze "zj***nia genetycznego" takie coś robi? Za tym stoją realne problemy.