Wyzimlak napisał/a:
Zawsze myślałem, że te śmieszne komiksy czytają tylko grube nieudaczniki z usa. Widzę, że nasze ulizane długowłose p*zdy w rurkach też to czytają.
Nie pie**ol, sam za gówniaka czytałem kaczora donalda i był zajebisty i mniemam, że było to o wiele zdrowsze, bo w jakimś sensie rozwijało wyobraźnie i umiejętność czytania. Dzisiejsze dzieci zamiast czytać oglądają na youtube filmiki z minecrafta,albo jak ich ulubiony jutuber wpie**ala banany ze śmietnika. Kajko i Kokosza albo Tytusa Romka i A'Tomka też czytały ulizane długowłose p*zdy w rurkach?