Kolejny przykład sytuacji w której to mężczyzna odpowiada za zniszczenie i rozbicie kochającej rodziny.
Dla nie lubiących się z angielskim:
Morał z tej bajki jest krótki i niestety większości nieznany: Panowie, wiem że w się nie myśli, ale w razie jakichkolwiek wątpliwości, a nawet i bez, róbcie testy. Koszt tych kilkuset złotych to nic w porównaniu do zj***nego życia i setek tysięcy wydawanych na cudzego bachora oraz hodowanie k***y pod własnym dachem.
No, ewentualnie możecie jak większość sadoli pozostać przy i po problemie .
scrab • 2020-07-31, 00:07 Najlepszy komentarz (94 piw)
Nie wiem czy ktoś z was ma dzieci, ale dla mnie mega ch*jowa sytuacja.
Kumacie to,? trzy lata wychowujesz dziecko, jestes jego ojcem, budujesz w nim (i pewnie też w sobie) uczucie, a potem z dnia na dzięń pozbuwasz sie jak smiecia? co zrobic w takiej sytuacji?
Największym przegranym tego jest to dziecko właśnie.
Barnellini • 2020-07-30, 23:45 Najlepszy komentarz (25 piw)
Ludzka głupota mnie przeraża. Jadąc na desce, która nie ma hamulców ze wzgórza wprost na przecznicę nie pomyślał czasem, że może sobie ten głupi ryj rozwalić? No to sobie k***a rozwalił. Dobrze tak imbecylowi