|
|
|
Jak by tak potraktował moje dziecko to by się chłop sam powiesił ze szczęścia
Trzeba to trochę sportu uprawiać patrzał ziomek w lewo nawet gardy nie podniósł zero reakcji, gleba w tą sekundę dałby rade zareagować ćwicząc boks odruchowo. Cóż takie jest życie, albo jesteś wilkiem albo owieczką. Pozdro dla fighterów