radek225 • 2018-07-27, 07:48 Najlepszy komentarz (55 piw)
@up - jeszcze zaskocz nas, że sprzedałeś dom / mieszkanie, samochód, komputer i wyj***łeś w Bieszczady wozem drabiniastym zaprzęgniętym w dwa konie mój amiszu. Zapalniczkę też oddałeś menelowi, by miał czym kiepy przypalać, i nasz dzielny amisz będzie ogień rozpalał pocierając dwa patyki o siebie. Domową apteczkę z lekami też wyj***łeś do najbliższej apteki do utylizacji i leczyć się będziesz ziółkami, a rany opatrywać będziesz babką zwyczajną i łajnem bobra. Szpadel też wypie**oliłeś i wilcze doły, wnyki na zwierzynę kopać będziesz ręcznie? Niech zgadnę - ubrania wrzuciłeś do pojemnika dla biedoty, a w Bieszczadach zrobisz sobie nowe ze zdartej skóry z niedźwiedzia? Jesteś taki hipsterski i niezależny. Idziesz pod prąd, odrzucasz wszystko, co nowoczesne i robione dla mas, nie poddajesz się trendom. Podeślij mi swoje zdjęcie, wybuduję u siebie w mieszkaniu ołtarzyk, kapliczkę z Twoją podobizną. Będę oddawał Ci cześć jak Buddzie, i pójdę z Tobą oświecać innych na naszej drodze...
Najśmieszniejsze jest to, że te tępaki z Hamburger Landu twierdzą, że ich wizjoner, niedościgniony mistrz, Steve Jobs wymyślił wodoodporny telefon jako pierwszy.... To nic, że pierwsze wodoodporne modele klawiszowe powstały jeszcze w latach '90, pyło / wodoszczelne smartfony na Androidzie wyglądające jak współczesne CATy to rok 2010, a wodoodporny telefon dla mas nie wyglądający jak telefon dla budowlańca, Sony Xperia Z wypuszczony został w 2013 roku. Ulany grubas z USA i tak powie, że jego Srajfon 7 z 2016 roku był pierwszym wodoodpornym telefonem na Ziemi.