Ludzie jechali w autobusie, który wykonał uderzenie w coś czyniąc wypadek przez co pyrgnięci niczym cegła rzucona na gruzowisko latają po nim jak gęsi przestraszone wilkiem.
jackalski • 2018-07-18, 13:25 Najlepszy komentarz (38 piw)
Bananek • 2018-07-19, 07:16 Najlepszy komentarz (47 piw)
podstawowy błąd przy wymianie: po zlaniu oleju powinien go odpalić na choćby 5 minut, aby olej wypompowało też z kanałów olejowych. Najlepiej po odpaleniu obroty utrzymywać na czerwonym polu obrotomierza. Ech, wszędzie partacze.
Samochód z problemami kontroli nad nim piszczy oponami wykonując niezrozumiałe ruchy i rusza z kopyta w kierunku okna, w które wjeżdża wbijając się jak kulka metalowa rzucona na rozmięknięte masło. A biały był samochód niczym owce na łące pasące się i nie umorusane deszczem i błotem jesiennym.
Było już piwo o smaku wodorostów, musztardowe czy ostrygowe. Wyobraźnia piwowarów jednak nie zna granic. Islandzki mikrobrowar produkuje sezonowe piwo z dodatkiem wielorybich jąder wędzonych dymem z suszonego owczego łajna. Dziwne? A co powiecie na trunek warzony z dodatkiem mrożonej pizzy i pieniędzy, albo połączony z jadalnymi płatkami złota. Beard Beer to piwo ze szczepem drożdży, które amerykański piwowar wyhodował na… swojej brodzie. To jednak nic wielkiego w porównaniu z polską fantazją.
W naszym kraju powstał bowiem złoty trunek, który twórcy określają jako „pierwsze na świecie waginalne piwo”. To projekt warszawskiej marki The Order of Yoni, w ramach którego uwarzono je z drożdży szampańskich i… bakterii kwasu mlekowego wyizolowanych z narządów płciowych kobiety.
Piwo będzie do kupienia pod koniec lipca w katowickim lokalu Biała Małpa. W dniu premiery zadebiutują dwa rodzaje, do których dodano bakterie pochodzące z dwóch różnych kobiet.
Spróbujecie ?
A tak btw. trochę offtopic - biały małpiszon to mój ulubiony multitap w Kato. Daje radę.