Velture napisał/a:
Gdyby nikt nie śmiecił to by nie było sprzątaczy
Za gówniarza jak pojawiały się pierwsze w Polsce hipermarkety to ojciec nigdy nie odstawiał wózka. Pytałem go dlaczego tego nie robi a on mówił "jakby każdy odstawiał to by ludzie pracy nie mieli".
Wtedy wydawało mi się to dziwne ale zasadniczo miał rację.
idąc Twoim krokiem myślenia powinniśmy podpalać budynki mieszkalne celem zapewnienia pracy: strażakom , architektom, budowlańcom, sprzedawcom i producentom materiałów budowlanych, a także: przewoźnikom, kierowcom, obsłudze stacji paliwa, rafineriom, no i wreszcie producentowi zapałek
Nie sprzątałby ulic to grabiłby liście, zamalowywał ku*asy na elewacjach, kosił trawniki czy sprzątał psie gówna, pracy nie brakuje...