We Francji ma wejść nowe prawo dotyczące pracy, a tak zareagowali na te zmiany mieszkańcy
Socjalistyczny rząd prezydenta Francois Hollande'a, który - jak pisze Associated Press - rozpaczliwie próbuje zmniejszyć bezrobocie, twierdzi, że ustawa zachęci pracodawców do zatrudniania, szczególnie młodych ludzi. Ale związki zawodowe i studenci uważają, że ugodzi ona w ciężko wywalczone prawa pracownicze.
Reforma daje podstawy do wydłużenia tygodnia pracy; ponieważ wywołała już wiele protestów i jest krytykowana przez lewe skrzydło Partii Socjalistycznej, jej proponowana obecnie wersja została już złagodzona.
Zmiany w ustawodawstwie, które chce przeforsować rząd, otwierają drogę do przedłużenia tygodnia pracy z obecnych 35 do 48 godzin, a dnia pracy w różnych przypadkach do 12 godzin. Rząd uzasadnia potrzebę liberalizacji kodeksu pracy koniecznością przystosowania francuskich przedsiębiorstw do międzynarodowej konkurencji.
Projekt zmian w ustawodawstwie przewiduje też uelastycznienie rynku pracy, w tym pewne ułatwienia dla pracodawców dotyczące zwolnień i związanych z nimi odszkodowań. Ma to ułatwić walkę z bezrobociem, które utrzymuje się na rekordowym poziomie i przekracza 10 proc. Jednak według ostatnich sondaży 58 proc. Francuzów odrzuca forsowane przez rząd zmiany. ~źródło
surojak • 2016-04-11, 21:29 Najlepszy komentarz (50 piw)
robią to dla tego bo ktoś musi zarabiac na social la brudasów
Była już Brytyjska policja usiłująca nieudolnie zatrzymać jednego imigranta, to teraz będzie Holenderska policja w akcji. Pełen profesjonalizm we wspinaczce na garaż.
O nagraniu:
Występ zarejestrowany w roku 1993 w Teatrze Dominion w dzielnicy West End w Londynie. Przez wielu uważany za najlepszy występ komika. Od roku 1991, kiedy to Bill odbył indywidualną trasę po Wielkiej Brytanii i Irlandii (rok wcześniej odbył w grupie amerykańskich komików), jego sława na wyspach urosła do niewyobrażalnych rozmiarów. Zdyskredytował brytyjskich komików, zawładnął sercami widzów. Podczas występu Revelations Bill poruszał najbardziej kontrowersyjne tematy i te bieżące. Dał upust swojej frustracji spowodowanej przez konflikt w Zatoce Perskiej, wzrastający wpływ marketingowców na życie ludzi i popularyzację przemocy w telewizji, i pozwolił na pewien czas przejąć inicjatywę Goatboyowi, swojemu sprośnemu alter-ego. Nie omieszkał wspomnieć o zamachu na Johna Kennedyego i opinii komisji Warrena, dobitnie udowadniając przy tym manipulację faktami.
Przeczytaj przed seansem: 1. Komisja Warrena - specjalna komisja śledcza, powołana za prezydentury Lyndona Johnnsona. Miała wyjaśnić zamach na prezydenta J.F. Kennedyego. W oświadczeniu uznano, że jedynym zamachowcem był Lee Harvey Oswald, a strzał padł z piętra biblioteki na skrzyżowaniu. 2. Zamieszki w Los Angeles - wielodniowe i brutalne zamieszki do jakich doszło w roku 1992. Przyczyną było uniewinnienie 4 białych policjantów, którzy pobili czarnoskórego taksówkarza podczas zatrzymania. Skutkiem tego było wyjście na ulicę dziesiątek tysięcy afroamerykanów wymierzających sprawiedliwość w swój sposób. Bito, gwałcono i okradano białych. Do najbardziej znanego napadu doszło na kierowcę ciężarówki (Reginald Denny), którego wyciągnięto z wozu i skatowano niemal na śmierć. W sumie zginęły 53 osoby, kilka setek zostało poważnie rannych. 3. Film Zaprudera - nagranie z zamachu na J. F. Kennedyego, na którym dobitnie widać, że strzał padł od przodu samochodu, albowiem głowa prezydenta odbiła do tyłu po postrzale. Gdyby strzał padł z biblioteki, jak uznała Komisja Warrena, głowa musiałby by odbić do przodu, w stronę kierowcy. 4. I wojna w Zatoce Perskiej - wojna pomiędzy Koalicją USA a Irakiem w latach 1990-1991. Przyczyną wojny była agresja Iraku na Kuwejt i tym samym podbicie całego kraju. Irak pragnął przejąć bogate złoża ropy naftowej swojego słabszego sąsiada. Jednym ze skuktów wojny,było dozbrojenie najnowocześniejszym sprzętem Kuwejtu i ościennych państw arabskich, walczących z Irakiem.
O Billu:
A kim był śp. Bill Hicks (ur. 16 grudnia 1961, zm. 26 lutego 1994 na raka trzustki)? Jednym z bardziej niepoprawnych standuperów, propagatorem idei demilitaryzacji świata i legalizacji narkotyków, wrogiem fanatyków religijnych i pierwszym wrogiem amerykańskiego establishmentu. Słynął z ciętego języka, przyznawania się do używania narkotyków i problemów z prawem, a także trafnych spostrzeżeń. Swoje występy kończył inscenizacją własnej śmierci, poprzez zastrzelenie przez nieznanego zamachowca, co było odwołaniem do zamachu na prezydenta J.F. Kennedyego.
Nie jestem autorem napisów ani montażu.
Nagrania zniknęły z Youtube parę lat temu, na szczęście wszystkie pościągałem na komputer.
Pasażer pociągu pobił potrąconego mężczyznę, bo był zdenerwowany opóźnieniem
Śląscy policjanci zatrzymali 41-letniego pasażera pociągu relacji Wrocław - Warszawa, który znieważył funkcjonariuszy. Wcześniej mężczyzna użył siły wobec potrąconego przez pociąg pieszego i zaatakował interweniującego maszynistę.
Do nietypowego wypadku kolejowego doszło w niedzielę na częstochowskim dworcu kolejowym. Pociąg relacji Wrocław-Warszawa potrącił znajdującego się na torach 26-latka.
Jak wynika z ustaleń policji, pijany pieszy przechodził przez tory, zachwiał się schodząc z torowiska i uderzył o lokomotywę. Badanie trzeźwości wykazało, że ma ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
W trakcie oczekiwania na służby, z pociągu wybiegł zdenerwowany pasażer, który podbiegł do leżącego na torach 26-latka i go zaatakował. Sprawca szarpał rannego i uderzał nim o torowisko. Na szczęście, szybko zainterweniował maszynista. W odwecie został jednak znieważony przez sprawcę, który użył wobec niego siły.
Ostatecznie agresywny pasażer wrócił do pociągu i jak gdyby nic się nie stało oczekiwał na wznowienie ruchu pociągów.
Pasażera zatrzymali policjanci. W trakcie czynności mężczyzna stawiał opór. 41-latek odpowie za znieważenie mundurowych.
źródło: interia.pl
mygyry • 2016-04-11, 17:22 Najlepszy komentarz (35 piw)
Maszynista chyba powinien być brawo, a nie się wpie**alać
Najlepszy komentarz (50 piw)
