18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Styczeń 2016
PNWTŚRCZPTSOND
    123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031
Luty 2016
PNWTŚRCZPTSOND
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
29      
Marzec 2016
PNWTŚRCZPTSOND
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031   


98
Jak donosi Aszdziennik, naszemu rodakowi udało się przerobić Tesle na gaz LPG.

Amerykański koncern chce nawiązać współprace z twórcą.

Więcej info na
http://aszdziennik.pl/116099,wielki-sukces-polaka-przerobil-tesle-model-s-na-gaz-jest-bardziej-ekonomiczna

spoiler
emildraz • 2016-02-16, 18:55  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (43 piw)
Ad. 5
Ty ch*ju.

Kradzionym radiowozem przez granice

Galin • 2016-02-16, 16:19
79
Mężczyzna ukradł hiszpański radiowóz i próbował przejechać przez granicę. Sprawcą okazał się Polak.

Dla Polaków nie ma rzeczy niemożliwych. Nasz rodak chciał przekroczyć hiszpańską granicę z Gibraltarem, ale nie posiadał przy sobie dokumentów. Pracownicy służby granicznej cofnęli mężczyznę na teren Hiszpanii. Nie wiedzieli, z kim zadarli...

Mężczyzna uparł się, że zwiedzi Gibraltar i brak dokumentów nie będzie mu w tym przeszkadzał. Jak postanowił, tak zrobił. Na początku mężczyzna krążył przy granicy i obmyślał plan. Po chwili rozpoczął jego realizację. Polak ukradł radiowóz, który stał przy budkach straży granicznej i próbował wjechać na brytyjski teren.

Genialny plan nie wypalił, a mężczyzna został zatrzymany. Służby Hiszpanii i Gibraltaru podały, że sprawcą kradzieży był Polak. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery monitorujące przejście graniczne. Teraz trwa wewnętrzne dochodzenie, które wyjaśni, dlaczego zostawiono radiowóz z kluczykami w środku.


Fantazja czy głupota?



Źrodło
mateusos • 2016-02-16, 16:38  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (52 piw)
No i ch*j z tym ze Polak.

Obywatel Europy powinno pisac.
57
Dziś wiersza nie będzie za to inny pseudo-utwór. :amused:


Kocham swoją pracę, wstaję koło ósmej rano, myję się, ubieram - normalka. Do pracy idę na kilka godzin o różnych porach dnia - niby ta niestabilność może być minusem ale mi odpowiada. Umowa na czas nieokreślony, pełen pakiet ubezpieczeń, bonusy i premie. Pieniądz jest nie-najgorszy jak na te czasy, a co najważniejsze - co wieczór mam jakąś dupeczkę do wyr*chania.
Uwielbiam ten moment nadchodzi późny wieczór, na dworze już ciemno, większość ludzi już śpi lub myśli o dniu jutrzejszym, a ja?
Cóż, dobieram się do majteczek kolejnej dupci po zaprawieniu jej w alkoholu. O wiek nawet nie pytam. W dzisiejszych czasach ciężko być pewnym o pełnoletność, ale mnie to nie rusza, a i one też nie płaczą.
No więc jak już mówiłem kolejną laskę posuwam jak opętany, miętosząc jej cyce spuszczam się w niej niczym w zlewie na spermę, mając wyj***ne czy zajdzie w ciążę.
Kumple wybałuszają gały gdy o tym mówię, patrzą z niedowierzaniem a na ich twarzach maluje się zazdrość albo zgorszenie, hmm...może dlatego nie kontaktują się od pół roku. Nieważne, j***ć zazdrosnych ch*jków, ja przynajmniej r*cham.
spoiler


:szczerbaty: