Fizyk jądrowy (tak, zaczyna się ciekawie!), Phillip E. Mason za pomocą nagiego procesu myślowego rozprawia się z mitami feminizmu, kreacjonizmu i innego -izmu, niepopartego faktami, a jedynie słusznymi ideologiami.
Filmik dla znających język na poziomie średniego liceum. Przynajmniej póki co.
Science and Education FTW!
Transkrypcja dostępna na stronie autora (link w opisie filmu)
Velture • 2015-12-07, 08:50 Najlepszy komentarz (47 piw)
Feministki to banda nieszczęśliwych kobiet wmawiających innym kobietom ,że też są nieszczęśliwe.
Może i mało sadystyczne, ale w sumie czemu by się nie pochwalić. Z kilkoma znajomymi lubimy sobie od czasu do czasu "pożonglować ogniem", a nuż komuś się spodoba.