Był sobie pedał, który miał zajebiście długiego ku*asa, dosłownie ledwo co mu się mieścił w nogawce. Wiązało się to z pewnym problemem, gdyż mało kto chciał się z nim r*chać, w obawie przed rozerwaniem odbytu przez tak wielkiego pytona. Aż pewnego dnia, pedał poznał na dyskotece pewnego kolesia i poszedł z nim do kibla w celu skonsumowania nowej znajomości, lecz gdy tylko wyjął ku*asa, tamten się przestraszył i już chciał uciekać, ale pedał zaczął go prosić, aby jednak został i pozwolił mu się wygrzmocić. Koleś w końcu się zgodził, ale pod warunkiem, że dostanie 150zł za każdy włożony centymetr. Schowali się w kabinie i uradowany pedał zaczyna wpychać swojego wielkiego ku*asa w dupsko nowo-poznanego kolegi. Włożył 1cm, 2cm, 3cm, no i tak myśli: "hmm... no dobra, chyba wystarczy, już 450zł poszło, a ja w sumie to za bogaty nie jestem". Jednak pech chciał, że w tym momencie ktoś akurat wszedł do kibla i jak nie zak***i w drzwi od kabiny z kopa! Pedał dostał nimi z taką siłą, że załadował swemu koledze ku*asa aż po same jaja. Stoi tak przez chwilę w osłupieniu, po czym mówi:
-To żeś mnie k***a wpędził w koszty!
tarcer123 • 2015-10-09, 09:33 Najlepszy komentarz (53 piw)
Lubię sobie jeździć, zjeżdżać i skakać na rowerze co nie zawsze kończyło się udanym lądowaniem. Dlatego tak jak każdy kto przynajmniej w małym stopniu spróbował jakiegoś sportu dającego dużo adrenaliny, wk***iam się widząc symulantów na boisku. Wiem, że stoi za tym cel którym jest rzut wolny albo kartka dla przeciwnika, ale to nie znaczy, że trzeba szmacić swój honor uderzając się ręką przeciwnika w twarz. Dla porównania, 'wpadki' na boisku i na rowerze. (zabrakło kilku bardziej ciekawych upadków jak np Josh'a Bednera z 2003 roku ale pewnie każdy sadol już go widział więc luz)
Wiem, że większość tutaj nie lubi piłki nożnej ale nie napisałem tego dla piw czy żeby się podlizać tylko mówię co myślę. Pozdro
Toolpa • 2015-10-08, 22:40 Najlepszy komentarz (32 piw)
Mama obiecała Jasiowi hulajnogę jeśli podczas wizyty gości będzie grzeczny i nie będzie przeklinał. Jasio obiecał. Cały obiad z gośćmi siedział grzeczny. Zniósł kretyńskie „aleś wyrósł” i „jaki śliczny chłopczyk”, ale kiedy nagle z sufitu odlepiły się dwa mole i wpadły mu do rosołu nie wytrzymał. Poderwał się na równe nogi i wrzasnął:
k***a noga, ch*j podłoga!
W p*zdu poszła hulajnoga
Nie pozwolę, by w rosole
pie**oliły się dwa mole.
Pewna dziewczyna, skorzystała z aplikacji na smartfona imitującej tablicę do wywolywania duchów.
Pozornie niewinna zabawa, skończyla się atakiem konwulsji i konieczonością przetransportowania jej do szpitala.
johnny.johnny • 2015-10-08, 22:21 Najlepszy komentarz (71 piw)
ktokolwiek w to wierzy nie nadaje sie na życie w XXI wieku... czyli pewnie wiekszosc ludzi..