Ojciec dwudziestolatki, która utonęła w Dubaju, uniemożliwił ratownikom podjęcie działań ratunkowych. Mężczyzna powiedział, że woli, by jego córka zginęła, niż by dotykał jej obcy mężczyzna.
Ahmer Burqibah z wydziału ratowniczo-poszukiwawczego policji twierdzi, że jedyną przeszkodą, jaka stanęła na drodze do uratowania dwudziestolatki, był jej ojciec, który twierdził, że nie godzi się, by obcy mężczyzna dotykał jego córki, bo to splami jej honor.
Ojciec zmarłej usłyszał już zarzuty.
Tak to już niestety jest, gdy ktoś uznaje wyższość religii nad zdrowym rozsądkiem.
iIIIi • 2015-08-11, 01:15 Najlepszy komentarz (85 piw)
Jan B. (66 l.) z Olsztyna wbiegł na czerwonym świetle , na przejściu dla pieszych wprost pod nadjeżdżający samochód. Wypadek wygląda makabrycznie jednak jest dowodem, że idioci mają szczęścicie. Pieszy ma tylko złamana rękę...
Toyota zmienia punkt widzenia świata, jeżeli chodzi o wszechstronność pick-up'ów
Nowa generacja Toyoty - Extra Cab
Całkowicie nowa wraz z większą przestrzenią dla zwiększenia komfortu, napęd na cztery koła z automatyczną skrzynią biegów dla łatwego prowadzenia, najmocniejsza, najwygodniejsza Toyota, taka, jakiej potrzebujecie.
Najlepszy komentarz (44 piw)
