18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Czerwiec 2015
PNWTŚRCZPTSOND
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930     
Lipiec 2015
PNWTŚRCZPTSOND
  12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  
Sierpień 2015
PNWTŚRCZPTSOND
     12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31      


Bajka

Bakas89 • 2015-07-18, 16:56
156
Jak się nazywa bajka o pryszczatym lisku?
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Syfilis

Nieśmiertelny

BongMan • 2015-07-18, 22:47
133
- Kiedy matka Connora McLeoda zorientowała się, że jej syn jest nieśmiertelny?
- Po ósmej aborcji.
116
Niemiecka policja traci kontrolę nad niektórymi dzielnicami miast Zagłębia Ruhry - wynika z reportażu serwisu internetowego tygodnika "Focus".
http://ocdn.eu/images/pulscms/YTE7MDQsMCw0ZSwzMDAsMWIwOzA2LDMxNCwxYmM7MGMsMTQwYjFjZmU3ZjBhYzUyZWRjMDEwZDcwOTc4ZTg0YmUsMSwxLDYsMA__/1b218852c7a7cfdc1deb4a7097f0304f.jpg
- Wystarczy, że w dzielnicy Marxloh w Duisburgu zaparkujemy radiowóz, a wokół niego od razu zbierają się gapie. Ostatnio wysyłamy też coraz więcej radiowozów do wsparcia funkcjonariuszy, którzy są atakowani podczas rutynowych kontroli - mówi Focusowi-Online przedstawiciel policji w Duisburgu.

Klany i gangi imigrantów, którzy osiedlili się w tej okolicy, walczą między sobą o wpływy i nie uznają policji za władzę na "swoim" terenie. Typowy przykład to sytuacja z 29 czerwca br., właśnie z Duisburga-Marxloh: dwaj policjanci zatrzymali do kontroli samochód, a po chwili jeden z nich już leżał na ziemi, powalony przez członków libańskiego gangu. Drugi wybronił się dzięki wyciągniętej broni i szybkim wsparciu kolegów.

No-go-areas

Jak pisze "Focus", takie sytuacje to w tej okolicy już rutyna. Oprócz Duisburga podobne problemy są w niektórych dzielnicach Essen, Dortmundu i Kolonii.

- Libańskie, tureckie, rumuńskie i bułgarskie gangi rywalizują tu między sobą o władzę na ulicy. I ustalają własne reguły, według których policja nie ma tu nic do gadania - przyznaje Arnold Plickert, przewodniczący związku zawodowego policjantów w NadreniiPółnocnej- Westfalii. W tych dzielnicach są już tzw. no-go-areas - obszary, na które policjanci zapuszczają się tylko, jeśli muszą i to w licznych grupach.

Potwierdza to Peter Elke z policji w Essen. Przyznaje, że także w jego mieście funkcjonariusze coraz częściej narażeni są na agresję i ataki podczas wykonywania swojej pracy: - Czasem kontrolowane przez nas osoby wzywają innych na pomoc. Wtedy dosłownie w kilka minut przeciw policjantom staje chmara ludzi.

Czasem policja po prostu ucieka

- Bandy czy rodzinne klany testują, na ile mogą sobie pozwolić. Próbują też przejmować kontrolę nad dzielnicami. Jedyny sposób, by z tym walczyć, to działać rygorystycznie i konsekwentnie - dodaje Elke.

Policja w Zagłębiu potrzebuje też więcej funkcjonariuszy, by skuteczniej walczyć z przestępcami - a tych brakuje zwłaszcza latem, gdy na ulicach więcej się dzieje.

- Gangi wiedzą, że policja w ich dzielnicach nie ma więcej sił, jeśli po ataku na pojedynczych funkcjonariuszy nie jest w stanie natychmiast wysłać 5-10 radiowozów wsparcia. Dla nich to gra - mówi Plickert. Dlatego w szczególnie niebezpiecznych miejscach, jak Marxloh w Duisburgu, w momentach kryzysowych, funkcjonariusze po prostu ratują się ucieczką.

Rząd landu nie widzi problemu

Plickert przyznaje, że obawia się w Niemczech powstania gett, gdzie rządzą przestępcy, a zwykli ludzie boją się zapuścić.

Takiego problemu nie widzi natomiast ministerstwo spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii. - No-go-areas? W Nadrenii takich nie ma - uważa rzecznik resortu Ralf Jäger. Choć, jak przyznaje, w niektórych miastach pojawiają się "problematyczne relacje". - I tam policja jest bardziej obecna - dodaje rzecznik.

Policja radzi sobie po swojemu. Elke: Problemy duisburczyków to nasze problemy. Kiedy oni potrzebują wsparcia, wysyłamy tam ludzi z Essen. Oni się odwdzięczają. Inaczej się nie da.

źródło: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/nawet-policja-boi-sie-tu-zapuszczac-gangi-przejmuja-cale-dzielnice-miast-w-zaglebiu/34cl7f

Spacerek po mieście

bit123 • 2015-07-18, 18:30
113
To wszystko przez te upały :amused:
grrronek • 2015-07-18, 19:37  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (41 piw)
gościu sie po prostu osrał, żeby nikt na mikrosiurka nie zwrócił uwagi

Najgorszy rap pojedynek ever

greene • 2015-07-18, 09:27
106
Zapierąjący dech w piersiach, fenomenalny pojedynek pomiędzy dwoma mocarzami rymów.



:lodowka:
lasior • 2015-07-18, 09:48  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (32 piw)
Eli na bank ma Dziecięce Porażenie Mózgowe. Łagodne, ale ma.

Pijany pieszy

bit123 • 2015-07-18, 22:28
77
Policja eskortuje pijanego pieszego :mrgreen:

Ładny dzwon

Bajdus1962 • 2015-07-18, 16:49
70
Przyjemny dla oka, upadek sprzed 3 tygodni podczas meczu I ligi żużlowej, pomiędzy Startem Gniezno, a Orłem Łódz (45:45)

Winowajca upadku Borys Miturski, skończył jedynie z rozciętą łapą, natomiast jego kolega z drużyny Jakub Jamróg, zakończył mecz z czterema złamanymi kośćmi, trzech sródstopia oraz ręki.



PS. Tamta niedziela, była wyjątkowo pechowa, we wszystkich meczach Ekstraligi i I ligi, połamało się łącznie 4 czy 5 zawodników.