Owszem- można hamować tylnym kołem, chociaż to mało efektywne jest.
Owszem- można je nawet zablokować i hamować w ten sposób, jeśli nie ma ABS'a.
Ale.... rzecz w tym, że po zablokowaniu tylnego koła hamulec można puścić dopiero po zatrzymaniu się.
Jak można wogóle wsiadać na taki motocykl jak się k***a nie umie jeździć to nie rowerek. Zaj***ł w tylni hamulec i się dziwi. Tyłu to się prawie nie używa.
"Nowy motocykl" Po zegarach widać, że to jest RJ11, klepana 2006-2007r...
Mój nowy motor/auto mówi się również przy kupnie wieloletniego pojazdu (dla ciebie jest nowy) to tak jak gdy mówisz że masz nową dziewczynę nie musi oznaczać że jest noworodkiem (choć może).