18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Norwegia Multi Kulti

felix2622 • 2015-12-02, 10:54
Nic nigdy nie dodałem, konto mam z dwa lata albo coś koło tego - ch*ja, sprawdziłem, prawie cztery :shock: - ale tym musiałem się podzielić, bo to przekracza wszelkie granice sk***ienia umysłowego państw, które popierają politykę multi srulti.

Cytat:

Dnia 16 listopada b.r. norweska Służba Ochrony Dzieci (Barnevernet) odebrała pięcioro dzieci chrześcijańskiej rodzinie Bodnariu. Rodziców oskarżono o „radykalne chrześcijaństwo i ideologiczną indoktrynację” z tego powodu, że starsza córeczka Eliana (10 lat) zaśpiewała w szkole chrześcijańską piosenkę.

Marius Konstantin, obywatel Rumunii, i jego żona Ruth, obywatelka Norwegii, osiedlili się w Norwegii około 10 lat temu, w rodzinnym miasteczku Ruth. Dzieci urodziły się w Norwegii, ich wiek waha się od 3 miesięcy do lat 10.

Brat Mariusa, pastor Daniel Bodnariu, opowiedział co zaszło: „Poniedziałek 16 listopada – pracownicy Barnevernet zabierają ze szkoły dwie córeczki, Elianę (10 lat) i Naomi (8 lat) i wywożą je w nieznanym kierunku. Następnie, razem z policją, przyjeżdżają do domu i zabierają chłopców, Mateusza (5 lat) i Jana (2 lata).

Mamę Ruth, z 3-miesięcznym niemowlęciem, Ezechielem, aresztują i zawożą na policję. Od tego czasu rodzice nie widzieli czworga swoich dzieci. Po kilku godzinach przesłuchań policja wypuszcza do domu Ruth, wraz z niemowlęciem.

Wtorek 17 listopada – przedstawiciele Służby Ochrony Dzieci, w towarzystwie 4 policjantów, przyszli do domu i zabrali niemowlę Ezechiela. Wtedy to powiedzieli mamie Ruth, że starsze dzieci zostały oddane dwóm innym rodzinom i że bardzo dobrze zintegrowały się z nimi i nie tęsknią za rodzicami.

Środa 18 listopada – Marius i Ruth spotykają się z adwokatem, który ich informuje, że mają prawo do informacji o postawionych im zarzutach i o innych prawnych aspektach sprawy. Włącznie z tym, że, według adwokata, karmiąca matka ma prawo do karmienia niemowlęcia.

Czwartek 20 listopada – matka może powtórnie zobaczyć niemowlę przez 2 godziny. Obiecano, że będzie mogła zobaczyć je także w sobotę i w niedzielę.

Poniedziałek 23 listopada – dzieci wypytywano z zamiarem ustalenia czy sprawę skierować do sądu czy zwrócić dzieci do domu z braku dowodów”.

Pastor Daniel Bodnariu doniósł, że rodzicom nie zezwolono na obecność podczas przesłuchiwania czworga starszych dzieci, nie pozwolono nawet na widzenie się z nimi i, rzekomo, adwokat reprezentujący rodzinę Bodnariu przedłożył fragmentaryczną i niepełną informację. Norweskie służby socjalne złożyły powództwo przeciwko Mariusowi i Ruth. Dzieci, oczywiście, nie oddano.

Pastor Cristian Ionescu z Chicago zamieścił w internecie petycję na której już widnieje 17 500 podpisów. „Drodzy bracia i siostry! Ciągle się modlimy i zbieramy podpisy pod wspierającą petycją. Prosimy was o modlitwę i o wasz podpis. Nasza nadzieja leży jedynie w Jezusie Chrystusie. Dziękujemy wam za modlitwy i poparcie!”.



(http://wolnemedia.net/prawo/w-norwegii-odbieraja-dzieci-za-piosenki-religijne/)

To już nie jest tolerowanie islamu w państwach multi kulti, to jest nietolerowanie chrześcijaństwa w krajach o polityce multi kulti.

Ode mnie dodam, że Allah to pedał i ch*j. :tecza:

hfbnmiuytp

2015-12-02, 11:06
Może władze Norwegii i Szwecji to jakieś krypto muslimy, ciekawe co to była za rodzina do której trafiły te dzieci. Na 100% pedały lub muslimy.

bloodwar

2015-12-02, 11:19
Mają dokładnie to co chcieli :) Ostatnio było o Szwecji że dwóch murzynów zadeklarowało się jako para gejowska i adoptowali 3 uroczych blond-aniołków i walczą o pełnie praw i paszporty dla nich i wyjazdu do Nigerii czy jakiegoś tam innego zadupia. Wiadomo - w Szwecji blondynek jak mrówków to tam ch*j, ale w Afryce nieletnia blondynka o niebieskich oczach jest warta tysiące dolarów, w burdelach by się kolejki ustawiały do nich z zapisami na miesiąc do przodu a kolesie by zbili majątek, oczywiście ktoś tam ich podj***ł że nie są prawdziwymi gejami bo obaj mieli żony i dzieci w Nigerii i zaczęli zbierać podpisy o odebranie im praw do dzieci, a tamci najeli prawników i wszystkich naokoło oskarżają o rasizm i homofobię i... wygrywają sprawę za sprawą, są przez to combo rasa-orientacja praktycznie nie do ruszenia. Komedia po prostu

~Velture

2015-12-02, 12:44
Bez kitu. Musiałem się uszczypnąć aby uwierzyć ,że nie śpię...

Jakby multikulti dzieci śpiewały allahu akbar to by cała familia dostała medale pewnie...

felix2622

2015-12-02, 13:19
Źle się dzieje na świecie i to musi w końcu jebnąć, wszystko ma swoje granice. Tylko powstaje pytanie _ ile jeszcze takich paryżów się stać, żeby w końcu ludzie - nie rząd - coś z tym zrobili. Bo rząd i tak bedzie uważał że nic się nie dzieje, islam jest supi a my to debile, bo ich nie kochamy jak oni :cry:

PannaEluveitie

2015-12-02, 13:20
Jakiż to piękny byłby świat gdyby szkoły i miejsca publiczne wolne były od KAŻDEJ religii...

gr3go

2015-12-02, 13:25

fieryangel

2015-12-02, 13:31
Szwecja i Norwegia to juz muzułmańskie kraje, więc mnie to nie dziwi, że takie cyrki się tam dzieją. Za parę lat będą tam już wszyscy chodzić w burkach, czy jak się to ciapate ustrojstwo nazywa.

marcin1414

2015-12-02, 13:31
W szwecji i norwegii (celowo z małej) nie da się już normalnie żyć, te narody zgniły jeszcze bardziej niż francja.. Toż to już muslimskie/nigerskie kolonie, ja pie**olę..

p0lybius

2015-12-02, 13:42
"PannaEluveitie
Jakiż to piękny byłby świat gdyby szkoły i miejsca publiczne wolne były od KAŻDEJ religii..."

Otóż nie będzie nigdy takiej sytuacji. Nie ma miejsca na pustkę, próbują od dawna wykorzenić chrześcijanstwo z Europy, właśnie z takiego powodu ale puste miejsce zastępują inne religie. Dlaczego w takich laickich krajach jak Francja czy Niemcy, gdzie Chrześcijaństwo trzyma się bardzo słabo, rozrastają się inne wierzenia jak choćby Islam?

Mało tego, nie chodzi nawet o zastępowaniu jednej religii drugą. Nawet gdyby nagle cały Świat przerzucił się na ateizm, to za kilka/kilkadziesiąt lat mielibyśmy wysyp nowych religii. Tak było wszędzie, gdzie próbowano przepchnąć ateizm.

W takiej Francji w czasie Rewolucji, likwidowano świątynie, prześladowano każdą religię. Były miejsca, gdzie ateizm wynosił 99% populacji. I co się stało?

Najpierw ateiści zaczęli przerabiać kościoły na "świątynie rozumu", gdzie promowano ateizm itp. Potem organizowano cotygodniowe spotkania, wybierano przywódców i "pasterzy" tych ruchów. Zaczęto tworzyć nowe rytuały i ceremonie. W końcu zgodzono się, że istnieje jakiś Absolut czy inny Byt. Powoli zaczęto się do niego modlić i tak dalej, oczywiście wszystko argumentując prawami nauki, rozumem, ateizmem. Po kilku latach były już wyraźne hierarchie, obrządki, paraświątynie, quasikapłani, własne śpiewy, doktryny, nauczania, modlitwy.

Najwięksi ateiści, tacy 100% co to śmiali się z każdej religii, walczyli z nią, często przemocą czy wręcz zbrodniami, po kilku latach izolacji od każdego wierzenia, wytworzyli własny system religijny.

Otóż Ateiści mają rację, że nawet jakby Boga nie było, to ludzie stworzyliby go sami. Problem w tym, że sami podlegają pod to prawo, choćby protestowali ile wlezie czy uważali się za osoby które są od tego wolne, w końcu wymiękają.

Jeżeli promuje się ateizm a wciąż istnieje jakaś religia, to w miejsce jednej przychodzi druga. Gdyby cały świat uwolnić od jakiejkolwiek religii, to sami ateiści wytworzą nowy system wierzeń. I potem powtórka z rozrywki- jedna religia zwalcza drugą, jest próba laicyzacji i wprowadzania ateizmu etc.

Wniosek- nie było, nie ma i nie będzie nigdy Świata wolnego od religii. A w razie gdyby wszystkie zniknęły, o nową postarają się właśnie ateiści.
Dlatego należy zostawić którąś w spokoju. Każda religia ma swoje minusy, pytanie tylko której damy spokój w Europie a która zwalczamy. Czy wolimy walczyć z pedofilią w KK i krzyżem w Sejmie, czy zamachami bombowymi i przemytem terrorystów.

Kotovsky

2015-12-02, 13:52
Ej, a może serio było coś nie tak, skoro dzieci nazywały się Jan + Mateusz + Ezechiel. Biblijne combo :mrgreen:

PannaEluveitie

2015-12-02, 15:20
p0lybius napisał/a:


Wniosek- nie było, nie ma i nie będzie nigdy Świata wolnego od religii. A w razie gdyby wszystkie zniknęły, o nową postarają się właśnie ateiści.


Doskonale rozumiem co miałeś na myśli. Po prostu fantazjowałam sobie o cudownej, utopijnej rzeczywistości bez jakiegokolwiek prania mózgu.

AmbasadorIzraela

2015-12-02, 15:21
Kotovsky napisał/a:

Ej, a może serio było coś nie tak, skoro dzieci nazywały się Jan + Mateusz + Ezechiel. Biblijne combo :mrgreen:


Dodatkowo Ezechiel jest bardzo żydowskie.
Czy można to już podciągnąć pod wyraźny antysemityzm Barnevernet i wytoczyć im o to proces? :-D

felix2622

2015-12-02, 15:30
Żarty żartami, ale żarty niczego nie zmieniają.
Wiadomo, nawoływanie ludzi do jakiejś rewolucji jest gówno warte, bo ch*ja to i tak da, ale bierne czekanie i śmianie się z tego nic nie da. Zostaje tylko czekać, aż odjebie się coś grubego - nie wiem, ujebią głowy dla tysiąca niemowlaków w Francji, żeby pokazać, że każdy jest równy czy co oni tam w głowach mają

lapps

2015-12-02, 16:42
@bloodwar

no nie do konca tego chcieli. zostalo im to narzucone tak samo jak francuzom, niemcom i nam probuja to narzucac... po prostu woleli sie zajmowac swoim zyciem zamiast walczyc o to zeby w kraju bylo normalnie, tak samo jak wiekszosc z nas...