Koń z osłem daję muła. U nich z płodnością jest kiepsko.
Zawsze się znajdzie wyjątek potwierdzający regułę.
Jak Cię lubię i najczęściej mamy zgodne poglądy, tak tutaj nie. Nie lubię murzynów, najchętniej widziałbym ich w Afryce na jakiejś nowszej wersji National Geografic. Ale to zwykli ludzie, często głupsi i prymitywniejsi i lubię ich tak mocno jak rodzimych patusow. Ale to ludzie niestety.