jestem polonistą i aż k***a żal mi ciebie
w podanym przez Ciebie linku nawet masz to wyjaśnione:
1. jest to neosemantyzacja
2. "czasami – na mocy kryterium uzualnego (użycia) – wchodzą do normy potocznej"
możesz w gronie swoich (wykształconych i światowych zapewne )znajomków przeprowadzać takie tyrady, ale nie tutaj, k***a strażnik polszczyzny się znalazł, pewnie zamiast 'komuputer' mówisz 'maszyna matematyczna'
to, że twój szacowny przodek używał słowa 'epicki', nie znaczy, że w tym znaczeniu!
człowieku poczytaj coś o normie wzorcowej i użytkowej, jeśli koniecznie chcesz się już napinać
słowa i ich znaczenia zmieniają się bez przerwy, gdyby tak nie było na dz**kę mówiłbyś kobieta, a na kobietę dz**ka link
to nie słownik decyduje o użyciu, ale użycie o słowniku...
ja pie**olę (wulgaryzm!) drugi facepalm (anglicyzm!) dzisiejszego dnia (tak, k***a pleonazm na końcu, tobie na złość)
nie no, po co ja się produkuję