ale cegiełki piekne oszlifowane-k***a przydałyby się takie na budowe grila.

I tak wytrzyma dłużej niż amerykański domek z tektury

Te domy nie są budowane z tektury po to żeby były na 5000 lat jak to polaczki myślą, tylko po to, że jak w końcu przyjdzie do nich jakieś tornado albo większy huragan to wypie**ala cały ten papierowy domek w kosmos, zostaje pusty fundament. Hamburger dostaje hajs z ubezpieczenia i stawia sobie za to nowy, lepszy kartonowy domek. Działkę ma już posprzątaną bo poleciało wszystko w p*zdu.

A te murowane nasze gówna? po takim czymś nadawałyby się tylko do zburzenia. Czyli dodatkowe koszty.

Działkę ma już posprzątaną bo poleciało wszystko w p*zdu.

Posprzątaną, powiadasz?

Hamburger dostaje hajs z ubezpieczenia i stawia sobie za to nowy, lepszy kartonowy domek.

Raczej zaciąga kolejny kredyt....

Posprzątaną, powiadasz?

A czekaj ty jesteś ta średnio rozwinięta, kojarzę. Nie trzeba było tego brać tak dosłownie. W gruncie rzeczy chodziło o to właśnie co na zdjęciu. Czyli podjeżdża sobie spycharka, sp***ala wszystko na bok, ładowarka wrzuca na wywrotkę i jest czysto. Rozumiesz? W porównaniu do naszych standardów (gdyby u nas były tak potężne wiatry) rozbiórka zniszczonego domu kosztowałaby dodatkowo, bo mury zazwyczaj mają ten pech ocaleć. A rozbiórka zniszczonej chałupy kosztuje dużo więcej niż wyj***nie śmieci z fundamentu. Nie wspominając o tym, że chatę rozj***ną na deski można sobie sprzątnąć samemu na wynajęty kontener za 300zł. Nawet ty dałabyś radę podnieść taką deskę ze swoich fotek i wj***ć do muldy. Pojmujesz czy trzeba narysować?

To zdradzę ci sekret od 43 jak Polskę opuściłeś trochę się pozmieniało

Jak ktoś jeździ mustangiem '64, nie oznacza, że kupił go nowego z salonu.