Najbardziej niesamowite według mnie zdjęcia zrobione w przestrzeni kosmicznej. Spora ilość zdjęć znajduje się na stronie NASA ( nasa.gov ), ale także na wikipedii i po wpisaniu angielskich zwrotów także w google image. Można szukać i szukać i znajdywać wciąż coraz lepsze ujęcia a tymczasem parę fotek, które mnie osobiście powalają na kolana:
Na początek Antarktyda widziana z sondy Galileo:
Planetoida 243 Ida i jej księżyc Daktyl
Sonda Galileo połączona z członem IUS[/b] podczas uwalniania z ładowni wahadłowca Atlantis:
Ziemia widziana ze statku Clementine (oficjalna nazwa misji DSPSE):
Ziemia i Księżyc widziane z Galileo
Ziemia widziana z Apollo 16:
Astronauta Harrison Schmitt na Księżycu:
Ziemia widziana z Księżyca:
Olympus Mons, najwyższa góra i jednocześnie wulkan w Układzie Słonecznym, 27 kilometrów:
Mars widziany z sondy Viking 1:
Druga fotka z Vikinga:
Mars, Viking 2:
Tryton, Księżyc Neptuna:
Jak się spodoba to wrzucę następne w komentarzu ale to dopiero jak się wyśpię. Miłego podziwiania.
Tytan, księżyc Saturna. Ale tutaj nasa renderowała fotki. Nie wiem w jakim stopniu? Być może są to obrazki generowane komputerowo? Wyglądają zacnie tak czy siak:
Wenus to wyjątkowo niewdzięczna planeta. Chcesz ją obejrzeć z powierzchni to musisz wysłać praktycznie czołg, a ona i tak Ci go rozwali w kilka chwil :/
Skoro w temacie praktycznie są same planety to dodam od siebie zdjęcia mgławic oraz innych cudów Wszechświata Zdjęcia wykonane przez teleskop Hubble'a:
Galaktyka spiralna NGC 6217, fot. NASA:
Szczątki galaktyczne po kolizji w Kwintecie Stephana, fot. NASA:
Jaka różnica czy zdjęcia są kolorowe czy czarno- białe? Liczy się efekt, zresztą graficy nie kolorują ich pod swoje "widzimisię". Od razu napiszcie, że zdjęcia z księżyca wrzucone przez BluntedAstronaut są robione w studiu idt... Ludzie ogarnijcie, że ten temat nie polega na obrzucaniu siebie błotem, ale na ciekawych dla oka zdjęciach- a co najważniejsze na zdobywaniu wiedzy
@up kiedyś słyszałem ze 1 zdjecie z teleskopu hubble'a "koloruje" sie rok 
