Niech się wypowiedzą przeciwnicy posiadania broni

Nie ma i nie będzie jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie... Przykład: mogłeś dostać pozwolenie na broń bo spełniałeś wszystkie warunki a 3 lata później coś ci sie poj***ło z psychą z dnia na dzień i wyj***łeś jak kaczki kilkanaście niewinnych osób..

ale czasy, aby człowiek w robocie chodzi z ostrą i zachował czujność..

Przeciwnicy posiadania broni przez kogo? Taki jełop jak ty miałby posiadać broń? Zwolennikom posiadania broni przez wszystkich obywateli powinno się przekonywać jednym argumentem. Takim zwolennikom wsadza się pistolet w dupę i pociąga za spust. Później niech dyskutują na temat legalizacji posiadania broni tępe prawicowe psy.

Przeciwnicy posiadania broni przez kogo? Taki jełop jak ty miałby posiadać broń? Zwolennikom posiadania broni przez wszystkich obywateli powinno się przekonywać jednym argumentem. Takim zwolennikom wsadza się pistolet w dupę i pociąga za spust. Później niech dyskutują na temat legalizacji posiadania broni tępe prawicowe psy.

slaby troll;d

Przeciwnicy posiadania broni przez kogo? Taki jełop jak ty miałby posiadać broń? Zwolennikom posiadania broni przez wszystkich obywateli powinno się przekonywać jednym argumentem. Takim zwolennikom wsadza się pistolet w dupę i pociąga za spust. Później niech dyskutują na temat legalizacji posiadania broni tępe prawicowe psy.

Już ci ulżyło?To wracaj do czyszczenia kibli śmieciu.

Jak ktoś chce zabić, to i łyżeczką do herbaty zabije.

a gdzie wpie**ol?

Przeciwnicy posiadania broni przez kogo? Taki jełop jak ty miałby posiadać broń? Zwolennikom posiadania broni przez wszystkich obywateli powinno się przekonywać jednym argumentem. Takim zwolennikom wsadza się pistolet w dupę i pociąga za spust. Później niech dyskutują na temat legalizacji posiadania broni tępe prawicowe psy.

Wiadomo, że jak lewacka menda to by sobie od razu coś w dupę wsadzał. A może by tak podyskutować zamiast odpie**alać te wasze pedalskie procedury

slaby troll;d

To nie troll o dziwo. On tak na poważnie :o

"Niech się wypowiedzą przeciwnicy posiadania broni"

Broni? Bronią jest wszystko, czym się można bronić: słowo, legitymacja, wzrok, krzesło, moździerz kuchenny, sznurowadło, kolorowy tygodnik, kubek cynowy czy otwieracz do konserw. I prawo nie zabrania bronienia się z użyciem broni, polskie patologiczne owszem, bardziej chroni bandytę niż ofiarę, ale trzeba pamiętać kiedy je tworzono w takim kształcie i przez kogo, natomiast też zezwala na używanie broni.

CHYBA, że nie chciałeś o broni rozmawiać, lecz o broni palnej - a to przypadek szczególny.
I znowu siurpryza: w Polsce każdy (dorosły, niepozbawiony praw) może mieć broń palną i jej użyć do obrony.
Z tym, że prokurator - stojący jak zwykle w takich przypadkach po stronie bandyty - będzie usiłował winą obciążyć ofiarę, więc to trzeba brać pod uwagę.

Ale - kolejny poziom siurpryzy - jeśli nie będziesz strzelać, to możesz użyć broni palnej do obrony. Nawet współczesnej, nie mając stosownego pozowolenia.

Świat dorosłych jest tak pięknie skomplikowany...

Kozojebcy już kilka razy udowodnili że samochodem więcej można zdziałać niż bronią palną.
Zakażmy samochodów, stfu....

jeśli nie będziesz strzelać, to możesz użyć broni palnej do obrony. Nawet współczesnej, nie mając stosownego pozowolenia.
Świat dorosłych jest tak pięknie skomplikowany...

jak można użyć broni palnej bez strzelania? waląc magazynkiem w łeb?

Powiem Ci (jako przeciwnik wprowadzenia broni), że przepracowałem w Polsce jako urzędnik w sumie jakieś 4 lata. Do urzędów naprawdę przychodzą ludzie z bardzo dużą ilością nienawiści (nawet jak chcesz im pomóc) oraz tacy którzy "nie zależy mi, niech cały świat płonie". Zalegalizujesz broń to będzie tego pełno, pełno strzelanin w urzędach, szkołach, szpitalach etc. Nawet w kolejce na poczcie wyjmie Ci broń jakiś straceniec. Dlatego nigdy w Polsce nie wprowadzą broni. Dodatkowo zastanów się kto będzie płacił za osobę, która przeżyje taki atak, ale będzie np. przykuta do łóżka do końca życia? Ten typ co strzelał - przeważnie to bankruty? Rodzina - w każdej znajdzie się ktoś pie**olnięty.

Przeciwnicy posiadania broni przez kogo? Taki jełop jak ty miałby posiadać broń? Zwolennikom posiadania broni przez wszystkich obywateli powinno się przekonywać jednym argumentem. Takim zwolennikom wsadza się pistolet w dupę i pociąga za spust. Później niech dyskutują na temat legalizacji posiadania broni tępe prawicowe psy.

Nie wiem tylko po co mieszasz w to politykę, ja np mam poglądy konserwatywne i jestem przeciwny masowemu dostępowi do broni palnej .... tępa lewicowa pało

Powiem Ci (jako przeciwnik wprowadzenia broni), że przepracowałem w Polsce jako urzędnik w sumie jakieś 4 lata. Do urzędów naprawdę przychodzą ludzie z bardzo dużą ilością nienawiści (nawet jak chcesz im pomóc) oraz tacy którzy "nie zależy mi, niech cały świat płonie". Zalegalizujesz broń to będzie tego pełno, pełno strzelanin w urzędach, szkołach, szpitalach etc. Nawet w kolejce na poczcie wyjmie Ci broń jakiś straceniec. Dlatego nigdy w Polsce nie wprowadzą broni. Dodatkowo zastanów się kto będzie płacił za osobę, która przeżyje taki atak, ale będzie np. przykuta do łóżka do końca życia? Ten typ co strzelał - przeważnie to bankruty? Rodzina - w każdej znajdzie się ktoś pie**olnięty.

Jeśli jakiś "straceniec" będzie chciał zdobyć broń to ją zdobędzie tak czy siak i nie jest to wcale trudne. Zwykły kowalski nie będzie kombinował z pistoletem na lewo, więc z dwojga złego wolałbym żeby dostęp był nie tyle co swobodny ale o wiele bardziej uproszczony. Z drugiej strony wciskanie na siłę zwyczajów zza oceanu jest zupełnie nie na miejscu. Tam człowiek praktycznie rodzi się z bronią przy dupie, u nas jak ktoś widzi pistolet u policjanta to robi wielkie wow. Poza tym nasze wspaniałe prawo odbiera dużą część możliwości jakiejkolwiek obrony. Po co komu pistolet skoro musi być zamknięty na trzy spusty i w razie czego i tak nie będziesz się nim mógł obronić. Summa summarum jestem jednocześnie za i przeciw. Za - bo każdy normalny człowiek powinien być przynajmniej zaznajomiony z obsługą broni i nie powinien się jej bać . Przeciw - bo z naszymi przepisami nie ma to jakiegokolwiek sensu.
Poza tym nikt nie myśli o tym, co będzie za 30 czy 50 lat. A przyzwyczajenie narodu do broni nie potrwa rok czy dwa. Polska i jej podobne kraje są jak suche drzewa w lesie - w razie pożaru spłoną pierwsze.