Na lewo od dźwigu Superman walczy z liną do końca - prawie mu się udało postawić dźwig na koła...

@up, Gdzie? nie widzę nigdzie supermana.

Brawa dla operatora z prawej. Wytrzymał do końca, nie opuścił posterunku.

W wózkach widłowych tych dużych 12t widziałem kiedyś takie wysuwające,rozstawiające się hydraulicznie takie podpory,które potrafiły wbić się w ziemie i podnieść jego przód do góry nawet.Ja się na tym nie znam,ale on to tu chyba ma,ale schowane.Duży wózek by takie coś miał,a dźwig nie?Albo ma to wysunięte tylko przesadził z ciężarem,bo nie chce mi się wierzyć,żeby komuś pozwalano tak robić?Niech się eksperypetetrt wypowie

@up niestety ma wyciągnięte podpory.

To musiało pie**olnąć...

Bla Bla bla bla Niech się eksperypetetrt wypowie

Witam!
Jestem eksperypetetrem.
Każdy dźwig ma wykres maksymalnego wysięgu dla danej wagi.


tzw. Wykres wypie**olenia.
Po przekroczeniu skali dźwig się wypie**ala.
Pozdrawiam.

Podnoszenie dużego ciężaru na dwa dźwigi wymaga niezłego rozplanowania rozłożenia ciężaru, a jak zwykle widzimy dwie trzydziestki podnoszące 50T....

Wniosek taki, że niebieskie dźwigi są lepsze. Utrzymał billboard(?) i drugi dźwig!

Wniosek taki, że niebieskie dźwigi są lepsze. Utrzymał billboard(?) i drugi dźwig!

Fakt autentyczny za to najszybsze samochody są czerwone

I teraz pytanie zagadka:
pie**olnęło czy nie pie**olnęło ?

Ten żółty z prawej to wyjątkowy farciarz. Raz że wysięg w zasadzie nie ruszony bo w nic nie uderzył a dwa że oparł się stabilnie na podporach i ogarnięty operator powinien go bez strat ustawić do poziomu. Ekspertem nie jestem bo uprawnienia mam na trochę mniejsze zabawki ale zasada podobne

@up
I po takiej akcji niby ten dźwig może wracać do pracy? Nie znam się na urządzeniach dźwigowych, ale nadzór nad tym na pewno ma udt, na pewno też ktoś wydaje pozwolenie na użycie do konkretnego zadania takiego dźwigu. Ty byś udzielił zgody do pracy takiego dźwigu bo zdarzeniu? Ja z pewnością nie.

Witam!
Jestem eksperypetetrem.
Każdy dźwig ma wykres maksymalnego wysięgu dla danej wagi.
tzw. Wykres wypie**olenia.
Po przekroczeniu skali dźwig się wypie**ala.
Pozdrawiam.

Szanowny Panie,
Pan nie jest eksperypetetrem jak sie Pan nazwal. Sprawdzilem podane przez Pana informacje i okazuje sie, ze Pan wprowadza wszystki czytelnikow w blad. Sprawdzilem w google, wykres wyierdolenia nie istnieje.