dun napisał/a:
btw. medalionow, to byly bujdy oparte jedynie na plotach. pisane zgodnie z sowiecka propaganda, mit trzyma sie calkiem niezle do dnia dzisiejszego. inspiracja byly prace w procektorium zwiazane z masowym zdobywaniem kosci do budowy koscow do celow edukacyjnych. ruscy pracujacy w komisjach natchneli sie widokiem garow w ktorych preparowano kosci do wizji przemyslowego pozyskiwania mydla czy tez prac nad stosowna technologia. cala ta historia to taki sam blamaz jak przyjazn polsko radziecka w 4 pancernych.
Wiadomo, że kości trzeba pozyskać na cele naukowe, ale zazwyczaj robi się to od osób, które umarły, a nie zabija w tym celu. Było robionych masę badań, eksperymentów, które przyniosły światu ogromną wiedzę i to do dziś jest wykorzystywane. Cała pediatria na nich do dziś ponoć się opiera, bo potem nikt nie miał tak dużych materiałów do badań i tak dobrej jakości. Medycyna, anatomia, fizjologia, testy wytrzymałosciowe, technologie rakietowe, silniki odrzutowe, o włos i głupie zlekceważenie to i bomba atomowa byłaby, a wtedy już by pozamiatali. Niemcy autentycznie naukowo światu wtedy odjechali. Ich myśl tachniczna, naukowa, medyczna i cały intelektualny dorobek wyprzedzał świat o dziesięciolecia i potem wykorzystanie niemieckich naukowców pchnęło rozwój cywilizacji. W sensie rozwoju na tamte czasy faktycznie stali się nadludźmi no i sobie wymyślili żeby powiększyć sobie przestrzeń życiową poprzez eksterminację podludzi. Na koniec z podludźmi przegrali wojnę.