na szczęście beton zamortyzował upadek

Jednego ciapatego mniej .

Mam nadzieję że przeżył i będzie j***nym fizycznym warzywkiem ,ale z ze świadomością jakim jest zjebem .

przecież gość na końcu tłumaczy po malezyjsku wszystkim, iż to jest tzw. "prank". uczyć się!

Też bym się nie zatrzymał gdyby jakiś głupi ch*j-akrobata spadł koło mnie na ziemię.
Chciał zabawy, to niech się bawi, ale sam.

i brawa dla kamerzysty

Chyba pierwszy kamerzysta który zrobił robotę tak jak trzeba

No spadł..\


Oglądać dalej....

Dźwięk jak by ktoś pizgnął mokre kalosze na podłogę...

Dlaczego niedoszły?

Coś mi się wydaję że byś się dogadal z @ssm. Wcale bym się nie zdziwił jakby się okazało że chodziliście razem do tego samego rolniczaka.

@ssm pewnie jesteś leszczem 65kg wagi i patyczkami zamiast kończyn? W realnym życiu łep spuścisz na dół i udajesz że nikogo nie widzisz a jak z obstawą kolegów to cwaniak bo instynkt zwierzęcy ci podpowiada że oni ciebie obronią ?

Muzyka jak w filmie wojennym do nagrania upadku debila...

Bo to ch*jowy akrobata był. A kolega po lądowaniu chyba domagał się braw.

Poszedl jak dzik w sosne

jak chrupło