@Kriski
Oklahoma to OKL, tj. Kluczbork, taki Radom opolskiego. A przedstawiona tutaj OK, to Kędzierzyn-Koźle, czyli Sosnowiec tego województwa.
A złotówa to już bez znaczenia skąd, to zawsze debil i niedojda!
Co za ameba...
Sam chodziłem na kurs jazdy i wiem dobrze, że gdy gaśnie Ci samochód a ktoś z tyłu trąbi i odpie**ala manianę tylko Cię stresuje i dekoncentruje, doprowadza do zrobienia czegoś pośpiesznie i często mylnie co skutkuje powtórzeniem sytuacji. Ale zawsze znajdzie się szeryf, który musi sobie powyzywać bo jego cenny czas, który mógłby spędzić na siedzeniu przed TV i piciu taniego VIPa z biedronki się marnuje...
Nie dziwię się złotówie. Czasem w pracy jak mam zlecenia tylko w mieście, to takie fujary drażnią bardzo. Tu przykład z Kędzierzyna, ale w moim Wrocławiu to korkotwór.
Piszę mój Wrocław, bo jestem jego dumnym rdzennym mieszkańcem.
Jak ja rok temu robiłem kurs to czasem zdarzało się że auto zgasło, ale powiem szczerze że ani razu nikt nie zatrąbił chociaż czasem czekali dłużej niż ten taksówkarz. No, ale są tacy ludzie którym wszystko nie pasuje i już zapomnieli że sami się kiedyś uczyli, tym bardziej że nawet doświadczonemu kierowcy może czasem zgasnąć.
Niedorozwinięty. Przekrzykuje, łamie język, przerywa i gówno ma w głowie. Pytanie: czy takim ludziom można przyznać uprawnienia, na cokolwiek poważniejszego niż kierowanie pilotem od telewizora ?