Jak się nie umie samemu podnieść przewrócony motocykl, to się nim k***a nie jeździ... Wyj***łby się na środku zadupia, to by stał i czekał na kogoś do pomocy jak ostatnia p*zda
@usuion nie wiem co wy macie z tymi "motop*zdami" ale racja tutaj widać koleś głupi widać ze sie nie zmieści to ciśnie na chama ja w takich sytuacjach czekam i tyle ta minuta czy nawet mniej mnie nie zbawi bo i tak będę szybciej niż autem a do Twojej wiadomości nie wiem jak w Angli ale w Polsce jadąc samochodem masz obowiązek jazdy przy prawej krawędzi jezdni wiec jakby każdy tak jeździł motocykliści nie musieli by się przeciskać.