Miał jaja j***ny.
Coś Ci się poj***ło z opisem, dostałbyś piwo bezalkoholowe.
Szybko, skutecznie i bezproblemowo...
Ostatnia faza depresji. Opanowanie i spokój ducha tuż przed samobójstwem. Pogodzenie się ze śmiercią. Człowiek i tak prędzej, czy później umrze, więc po co się męczyć, jeśli życie nie sprawia ci jakiejkolwiek przyjemności, czy satysfakcji. Tylko ból i cierpienie fizyczne i psychiczne. Najgorsze w depresji jest czekanie na śmierć...