18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Nie wytrzymał

Simon2020 • 2016-10-31, 11:17
Gdy masz już dość swojego szkolnego oprawcy..

SamSobieBogiem

2016-10-31, 11:31
Skoro ten pierwszy stosuje kobiecy cios kołowrotka to nie ma się co dziwić, że wygrany poczekał aż oponent się zmęczy i go znokautował.

~Velture

2016-10-31, 12:59
Nagrywane tamponem grodzkiego...

żywot_banana

2016-10-31, 13:56
Piękne!! Tak się powinno traktować lolków.

Fusek77

2016-10-31, 14:06
Szkoda ze u nas to nie przejdzie. Bo tu ofiara jest winna

żmij

2016-10-31, 14:17
Śmiesznie kwaczą.

Lares86

2016-10-31, 14:20
Aaallle to było dobre.

omgłomatkobosko

2016-10-31, 16:23
Prawidłowo. mój syn nigdy nie miał w szkole oprawców i nigdy nie przyszedł pobity. To mnie czasem wzywano, że kogoś pobił. Zawsze okazywało się, że nie za darmo, a w odpowiedzi na zaczepki. W gimbazie nikt do niego nie fiknął, bo po to trenuje aikido od kilku lat, a w liceum same cioty.

Policeman

2016-10-31, 16:34
@up
wow, masz syna - postrach gimnazjum. jesteś pewnie dumnym tatą i jak zamiatasz ulice to chwalisz się, jakiego kozaka żeś wychował. Rozumiem, że w liceum też jest postrachem, pewnie dlatego, że ma 25 lat.

Avalanger

2016-10-31, 16:35
I bardzo dobrze zrobiła (początkowo) ofiara na tym filmie, taką agresję mozna zwalczyć tylko agresją.

@up - odnośnie tego aikido.. sam prócz sportów siłowych nic nie trenuję, ale powiedz Przyjacielu, czy nie lepiej byłoby nakierować syna w kierunku walki, a nie samej obrony? Prawda jest taka, że każda technika ma swoje słabości, a aikido podobno ma ich najwięcej.. samo w sobie NIE ZAWIERA ELEMENTÓW ATAKU, czyli, hipotetycznie...

W przypadku, gdy Twój syn idzie załóżmy ze swoją kobietą lub nawet Tobą, napada Was grupka sebixów, to powiedz mi, w jaki sposób aikido jest w stanie obronić drugą osobę, skoro technika ta nie zawiera elementów typu uderzeń i kopnięć? Agresorzy skupiliby się na przykład na osobie towarzyszącej a Twój syn niekoniecznie byłby w stanie stać się żywą tarczą pomiędzy agresorami a ofiarami... to co wtedy?

Czy nie warto byłoby nakierunkować go na o wiele wszechstronniejszą - moim zdaniem - technikę walki pokroju Taekwondo?

Sobut16

2016-10-31, 16:41
teraz w ramach rekompensaty powinie go tak napie**alać codziennie

Nimr0d

2016-10-31, 17:29
Jakby ktoś nie miał głośników wrzucam dialog:
-ayyyy
-ayy
-yy
-ayyy
-aaa
-ayyy
-ayyy
-ayyy
-yyy
-ayy

bastolinii

2016-10-31, 17:42
W podstawówce gnębiliśmy ostro syna milicjanata. Z upływem czasu tego żałuje bo to było dosyć okrutne.Wbijanie szpilek w ciało i plucie w twarz a on nawet się nie starał bronić. Do dzisiaj pamiętam go z imienia i nazwiska.

tadeusz93

2016-10-31, 18:31
ja tu słyszę tylko dźwięk kopulujących małp...

ZygiZygi

2016-10-31, 18:31
up@ Ja z kolei w nowozdobytej pracy spotkałem kolegę z klasy jeszcze ze szkoły podstawowej.
Był tyrany i to ostro tak jak mówisz, a teraz? Teraz on ma stałą pracę, samochód itp... A ci co go tyrali leża uj***ni od żygów i żebrają 2zł do browaru. :ciasteczkowy: