Lekcja życia. Pięknie.

@up
wow, masz syna - postrach gimnazjum. jesteś pewnie dumnym tatą i jak zamiatasz ulice to chwalisz się, jakiego kozaka żeś wychował. Rozumiem, że w liceum też jest postrachem, pewnie dlatego, że ma 25 lat.

Próbuj dalej, a może kiedyś ci wyjdzie jakiś chwytliwy komentarz

I bardzo dobrze zrobiła (początkowo) ofiara na tym filmie, taką agresję mozna zwalczyć tylko agresją.

@up - odnośnie tego aikido.. sam prócz sportów siłowych nic nie trenuję, ale powiedz Przyjacielu, czy nie lepiej byłoby nakierować syna w kierunku walki, a nie samej obrony? Prawda jest taka, że każda technika ma swoje słabości, a aikido podobno ma ich najwięcej.. samo w sobie NIE ZAWIERA ELEMENTÓW ATAKU, czyli, hipotetycznie...

W przypadku, gdy Twój syn idzie załóżmy ze swoją kobietą lub nawet Tobą, napada Was grupka sebixów, to powiedz mi, w jaki sposób aikido jest w stanie obronić drugą osobę, skoro technika ta nie zawiera elementów typu uderzeń i kopnięć? Agresorzy skupiliby się na przykład na osobie towarzyszącej a Twój syn niekoniecznie byłby w stanie stać się żywą tarczą pomiędzy agresorami a ofiarami... to co wtedy?

Czy nie warto byłoby nakierunkować go na o wiele wszechstronniejszą - moim zdaniem - technikę walki pokroju Taekwondo?

Zmieniłbyś zdanie widząc treningi. To co można zobaczyć na YT jest tylko pokazówką. Ze zwykłym Sebixem nie da się zrobić takiej walki pokazowej, bo po pierwszych sekundach ręce, nogi, mózg na ścianie. Oczywiście Sebixa.

@UP
U nas ci od aikido to była totalna porażka, niby trenowali, a zawsze wpie**ol było. Nawet takie fajne powiedzonko na to było "Aikido uciekaj bo ido"

Elegancko go rozpie**olił.

Pięknie.
Piwo.
Powinien mu tak robić każdego dnia.

Jakie to piękne

@UP
U nas ci od aikido to była totalna porażka, niby trenowali, a zawsze wpie**ol było. Nawet takie fajne powiedzonko na to było "Aikido uciekaj bo ido"

Z zasady nie kłócę się z idiotami. Dla ciebie też nie zrobię wyjątku.

@up - odnośnie tego aikido.. sam prócz sportów siłowych nic nie trenuję, ale powiedz Przyjacielu, czy nie lepiej byłoby nakierować syna w kierunku walki, a nie samej obrony? Prawda jest taka, że każda technika ma swoje słabości, a aikido podobno ma ich najwięcej.. samo w sobie NIE ZAWIERA ELEMENTÓW ATAKU, czyli, hipotetycznie...

W przypadku, gdy Twój syn idzie załóżmy ze swoją kobietą lub nawet Tobą, napada Was grupka sebixów, to powiedz mi, w jaki sposób aikido jest w stanie obronić drugą osobę, skoro technika ta nie zawiera elementów typu uderzeń i kopnięć? Agresorzy skupiliby się na przykład na osobie towarzyszącej a Twój syn niekoniecznie byłby w stanie stać się żywą tarczą pomiędzy agresorami a ofiarami... to co wtedy?

Czy nie warto byłoby nakierunkować go na o wiele wszechstronniejszą - moim zdaniem - technikę walki pokroju Taekwondo?

Ja pie**olę...

No k***a rozj***łeś bank.

Wybrałeś telefon do przyjaciela czy podpowiedź publiczności?

Eee czy ja oglądałem ten sam film co wy? Czy wy łykacie w tych opisach wszystko jak młode pelikany? k***a pomyślcie trochę!

Jak na moje to ten pierwszy bijący jest jakiś upośledzony - zobaczcie na jego prawą rękę.
Więc pewnie to on był ofiarą gnębienia, wkurzył się i zaczął po swojemu bić tego w zielonych spodenkach. Ten w zielonych gatkach dał mu się trochę wyszaleć, po czym zwyczajnie naj***ł słabszego!

Tłum też nie przypadkowo robił to -ee -ee -eee kiedy upośledzony dostawał po ryju!

Matka mi mówiła, że dzieci w szkołach coraz głupsze są, ale żeby nie potrafić wywnioskować tak prostej rzeczy z j***nego filmiku w internecie to już faktycznie trzeba być poj***nym.

Ja pie**olę...

No k***a rozj***łeś bank.

Wybrałeś telefon do przyjaciela czy podpowiedź publiczności?

kto słaby w dżudo, ten krwawi dużo...

zawsze uwazalem, ze jak sie nalezy, to powinno sie pie**olnac cwaniaka do nokautu, ale kopac, czy w ogole bic kogos, kto juz dupsko ma na ziemi, to ponizej mojej godnosci...