To fakt, ogromna część rapu jest cholernie komercyjna, porusza niezbyt głębokie tematy, a odbiorcy mogą spokojnie słuchać bez ryzyka skarzenia myślami ich oblicza... Ale jest też część, która zasługuje na uznanie za głebokie teksty i świetne bity. Ale co ja tam wiem, chyba czas wstrzyknąć heroinę i pomachać głową
a wlasnie a rocku nie mozna tylko powiedziec, ze to darcie mordy i brudasy, bo wsrod gwiazd rockowych(i odmian pochodnych) bylo najwiecej cpunow heroiny, czyli najbardziej cpunskiego narkotyku. nie mowiac juz o wielu wykonawcach spiewajacych "jebac wszystko", albo bardziej typowe "jebac system"(w ktorego to sklad wchodzi miedzy innymi policja). wiele gatunkow gitarowych jest tez opartych na destrukcji i upijaniu sie do nieporzytomnosci, zyganiu fekaliach itd. do tego dochodzi woodstock. wiec jak ktos slucha gitarowych brzmien i mowi, ze hip hop szerzy patologie, to musi byc sowicie popie**olony
a jak chcecie inteligentnego rapu to sobie pusccie film albo psy kalibra 44 (sluchalem wczesnym liceum, filmu nie widzialem zeby nie bylo:P ) i wywnioskujcie o czym sa te kawalki. podpowiedz: ten drugi nie jest o psach ani policji
wogole kaliber44 i kazik to dla mnie czolowka polskiej sceny muzycznej:P
Po pierwsze to nie slucha sie hip hopu tylko rapu ,po drugie co do wywiadu to .... ja pierd**** niezle tepaki , po trzecie 90 % raperow dzisiaj to porazka ,calkowite przeciwienstwo tego jak to powinno wygladac mhm a jak powinno wygladac ? Moglbym wymieniac w nieskonczonosc ale nie ma sensu aha i raperzy sa w USA tzn byli .
"Dresy" to raczej słuchają technonapie**alanek, a nie rapu... Są raperzy, którzy mają wiele rzeczy do powiedzenia, przekazania i są tacy, którzy pie**olą głupoty, "a jak Ci się nie podoba, to zajebią Ci w ryj, ch*ju" (patrz Popek).
Nie no az sobie postanowiłem wystawić komentarz. Swój pierwszy na sadisticu. No ale rly? hh kojarzy sie wam tylko z dresami i przeklinaniem? Ja usłyszłem kiedys fajną definicje hh, "to jest muzyka która opowiada o radzeniu sobie w trudnych sytuacjach" i to jest w sumie dla mnie kwintesencja tego rodzaju muzyki, NIe wiem jak dla was ale w każdym rodzaju muzyki, można znaleźć cos dla siebie.
i zamiast mówic ze dana muzyka "głupia" raczej należy powiedziec, że dla nas to jest może głupie ale ktos może znaleźć w tym większą wartość. Więc bez spiny. Muzyka ma łączyć ludzi a nie ich dzielić.
dajcie spokoj przeciez to jacys kretyni. jest dobry hip hop i h*jowy, jak sie gowniarze nasluchają badziewia typu ..pal blanty", albo jp to rosnie pokolenie jeszcze glupszych ludzi. czasem hh zmusZa do myslenia. polecam eldo - nie pytaj o nia.
Kurde, 80% polskiej młodzieży to idioci. Klatka wzajemnego uwielbienia. On ma bluzę JOŁ, jest git, też będe miał. I koło się zamyka. Grubas jest fajniejszy jak nosi wielkie bluzy i szerokie spodnie JP. Wtedy wygląda nie jak grupy frajer, tylko jak "gangster" - właśnie ten obraz wykreował świat HH.
Człowiek to istosa stadna - jednak słabsze jednostki przyłaczają się do słabszej bandy. Stąd ich tylu.
Sam słucham rapu mniej więcej od 97, dziś mam 26 lat. Przeżyłem pierwszy boom tej kultury w Polsce, wychowywałem się na naprawdę świetnych płytach (właściwie kasetach jeszcze) i mogę powiedzieć że byłem dumny z przynależności do tego nurtu. Kiedy boom ucichł nastało parę lat w których wyszło może tylko kilka konkretnych płyt, następnie wjechało tzw "nowe pokolenie" buraków w dresach. Tak jest, małolatów którzy nie szanują nikogo i niczego, spinają się do każdego i ślepo wierzą w to co powie im ze sceny ich idol Bosski Roman, Dudek Rpk albo jakiś inny wack. Może to tylko moje zdanie ale tacy ludzie przyczynili się do upadku tej kultury, za dużo osób niepowołanych do robienia rapu naraz zabrało się za to. Dlatego dzisiaj mamy dresiarskich buraków, pryszczate p*zdki z grzywką, w rurkach i w full capie, oraz studencików w koszulach - największych znawców. Gdzie się podziali prawdziwi hardcorowcy w baggy, malujący pociągi, tańczący breka i nagrywający dobre płyty?
Myślę, że Ci panowie rozwieją wasze wątpliwości dotyczące mojej sub kultury. A teraz misja dla napinaczy twierdzący, że hip hop to same przekleństwa bez przekazu: dajcie link do kawałka w którym jest głębszy przekaz. Pozdrawiam!
Widzisz dla Ciebie Słoń jest ch*jowy dla mnie jest zajebisty, nic do tego nie mam
Przynajmniej nie jest kolejnym raperem, który powiela innego ch*jowego rapera. Ma swój styl i ch*j
@up
3 W to k***a dinozaury, wyjadacze polskiej sceny HH. Oni jednym kawałkiem zjedzą wszystkie płyty nie jednego pseudo raperka.
Jedyne z czym mnie wk***ił Trzeci Wymiar to "dla mnie masz stajla". To było na poziomie meza i tych trzech pedałów od suczek. No ale rozumiem - musieli, bo wydawca kazał i płacił.
aha i raperzy sa w USA tzn byli . 
