Szczerze.A kto tak nie miał ?,i nie kłamać k***a !.Nie raz się zdarzało gdy takie coś przychodzi w człowieku,że ma wyj***ne.Tylko że w moim przypadku do pracy wracam w ciągu 30 minut.Bo jak się jest na robocie to lepiej robić,niż ma się czas dłużyć.
Nawet zaczął zrzucać rękawice zanim powiedział "nie no ja to pie**olę". Naturalna reakcja byłaby inna.
Powiedziałby, że to pie**oli, ale jednak stał by nad tym i zastanawiał się, czy na pewno warto to poj***ć.
Pokręciłby się trochę jak tampon w piździe i dopiero doszedł do wniosku, że ch*j z tym lub jednak to zrobię i wtedy wyj***ł rękawice bądź wziął się do roboty. Polska.